SKTC

Herezje

Gatunek: Rock i punk

Pozostałe recenzje wykonawcy SKTC
Recenzje
2011-10-20
SKTC - Herezje SKTC - Herezje
Nasza ocena:
8 /10

Czechowice-Dziedzice kojarzyć się mogą co najwyżej z dobrze prosperującą walcownią, nie zaś terenem, na którym warto grać crossover/hardcore/punk. Od lat, wielu i niezłomnie, tezę tę próbuje obalić ekipa SKTC, która Anno Domini 2011 wypuściła na świat nowe, (nie)piękne dzieło.

Chylę czoła przed uporem z jakim działają ci panowie, a jako, że na ‘’Herezjach’’ słychać nie tylko hardcore/punk ale i (thrash) metal czy d-beat, tym bardziej zadziwia mnie to, że o SKTC nie jest głośno. Swoją drogą, SKTC to kolejny już zespół z ‘’brodą’’, który dopiero w barwach Spook Records wydaje tak znakomity materiał. Nie żeby wcześniejsze były złe, ale w porównaniu z ‘’Herezjami’’ (zwłaszcza tekstowo!) wypadają o przynajmniej oczko niżej (i jest to o tyle ciekawe, że na dwóch poprzednich albumach słyszeliśmy i czytaliśmy tą samą osobę).

Sprawdźcie koniecznie ‘’Kropla Po Kropli’’ i ‘’Życie Dokopie’’, które mocno (bo metalowo) odstają od reszty, co nie oznacza, że przy takim, bardzo pierwotnym i wściekłym, ‘’Wolność To Syf’’ nie pomachasz baniakiem. Jedyne co mi nie pasuje w ‘’Herezjach’’ to brzmienie. Biorąc pod uwagę ilość płyt, którą pochłaniam tygodniowo, a o całym roku już nie mówiąc, jestem przyzwyczajony do niemal krystalicznych produkcji. Czasem to wada, innym razem zaś zaleta, ale gdyby tak SKTC zabrzmiało nowocześniej, może za większą kasę (której podobno na te nagranie nie było), kłaniałbym się im w pas.


Zespół aktywnie działa na scenie hardcore, wspierając m.in. inicjatywę ‘’Nigdy Więcej’’  i przygotowuje się do wydania dwóch kolejnych materiałów. Jeden, będzie tribute albumem dla byłego zespołu frontmana SKTC, drugi zaś, regularnym krążkiem formacji. Nie wiem jak Wy, ale nawet jeśli (tak jak ja) nie znacie Gangreny, z racji na konkretny, szczery do bólu przekaz, sprawdzę ten materiał i nie będę zwlekał z jego zareklamowaniem na naszych łamach.

Grzegorz "Chain’" Pindor