Monster Truck

True Rockers

Gatunek: Rock i punk

Pozostałe recenzje wykonawcy Monster Truck
Recenzje
Grzegorz Bryk
2018-08-27
Monster Truck - True Rockers Monster Truck - True Rockers
Nasza ocena:
6 /10

Trzeci długogrający album kanadyjskiego kwartetu to jak przejażdżka wyjątkowo narowistym rumakiem.

Jest w muzyce Monster Truck dzikość, brud i energia punk rocka choć zespół stylistycznie wpisuje się w granie southern ("Undone") i stoner rockowe ("Thunderstruck"). Gdzieś tam przewiną się wątki nasterydowanego blues rocka z popisami na harmonijce ("Devil Don't Care") i wspomniany już punk ("In My Own World"). Masywna sekcja gna przed siebie i raczej nie miewa dłuższych postojów, gitary zaś, zawsze mocno podkręcone, serwują kolejne porcje galopujących riffów pod wściekle wykrzyczane wokale. Refreny grupa tworzy głośne, ale i melodyjne, nierzadko wzbogacone męskimi chórkami.

"True Rockers" zasadniczo trzyma równy poziom, choć zdarzają się momenty zdecydowanie ponadprzeciętne, jak instrumentalna końcówka "Denim Danger" w stylu brzmiących Hammondami klasyków Uriah Heep czy southern rockowy hymn „The Howlin’”, który równie dobrze mogliby napisać Lynyrd Skynyrd. Monster Truck mają też wpadki, bo inaczej nie da się nazwać ociekających emo pop punkiem singlowego "Evolution" i "Young City Hears" - Kanadyjczycy najwyraźniej szukają słuchaczy tam, gdzie rządzą i dzielą kapele pokroju Panic! at the Disco i Fall Out Boys, ale ta stylistyka po prostu nie pasuje do ich wizerunku.

"True Rockers" nie jest płytą wyjątkową, czy choćby odznaczającą się jakimiś nadspodziewanie udanymi pomysłami. To bezpretensjonalne, proste i głośne granie dla fanów solidnego hard rocka unurzanego w southernowych odcieniach.