Dokken

Broken Bones

Gatunek: Rock i punk

Pozostałe recenzje wykonawcy Dokken
Recenzje
2012-10-19
Dokken - Broken Bones Dokken - Broken Bones
Nasza ocena:
7 /10

Aż dziw, że grupa taka jak Dokken wciąż koncertuje i nagrywa płyty.

Jeden z prominentnych aktów lat '80, wypełniający hale i stadiony, a przede wszystkim, serca fanów hard’n’heavy w Stanach Zjednoczonych wydaje się ani nie starzeć, ani nie tracić kompozytorskiej weny. Ich najnowszy album, "Broken Bones" nagrany z nowym basistą (znanym wcześniej z koncertów) oraz debiut w barwach Frontiers Records nie przynosi żadnych rewolucyjnych zmian w znanym i lubianym stylu grupy.

Formacja pod wodzą samego "Dokkena" przez lata wypracowała sobie własny przepis na pisanie hymnów z pogranicza rocka i metalu, które nie tracą na aktualności. Sprawdzoną recepturę na tworzenie super przebojowych, a jednocześnie technicznych (gra Jona Levina!) utworów znają tylko oni sami, i mimo, że to zupełnie nie moja bajka, doceniam wkład zespołu w amerykańską muzykę zarówno sprzed lat jak i teraz. Niestety, z przykrością stwierdzam, że młodsi słuchacze Dokken nie zrozumieją i ten "metal" może im się wydawać passe.

To jednak błąd, bo twórczość Dokken broni się sama i panowie nie mają się zupełnie czego wstydzić. Mając ponad cztery, czy nawet pięć dych na karku i grać z taką mocą zbyt wielu nie potrafi. Dość powiedzieć, że większość zespołów z takim stażem odchodzi już w niebyt, a Dokken ma się dobrze i potrafi zarówno chwycić za serce balladą jak i dołożyć do pieca utworami utrzymanymi w średnio szybkim tempie. Panowie nie muszą mknąć na złamanie karku by grać ostro, zadziornie i z zajebistym feelingiem.

Właśnie o to chodzi.

Grzegorz "Chain" Pindor