Każdy, kto odwiedza fora internetowe poświęcone muzyce przynajmniej raz był świadkiem zażartej dyskusji na temat znaczenia edukacji muzycznej w życiu i karierze artysty. Opinie o prymacie szkoły/uczelni ścierają się z poglądami zwolenników samodzielnego "plumkania" w zaciszu domowym.
Z pewnością ci ostatni będą nawet przytaczać argumenty o szkodliwym wpływie nauczycieli, ograniczających jakoby umysły adeptów instrumentalnego rzemiosła. Trudno sobie jednak wyobrazić opanowanie zawiłych meandrów współczesnego jazzu bez gruntownej wiedzy muzycznej. Sięgając po płytę zespołu The 3RIO, możemy mieć gwarancję, że nasze uszy będą stykały się z dźwiękami, które wyszły spod rąk fachowców.
The 3RIO może i ma mało oryginalną nazwę, ale muzycy grają w nim zawodowi. Jego skład tworzą: Krzysztof "Puma" Piasecki (gitara), Stan Michalak (kontrabas) i Kenny Martin (perkusja). Ich warsztat muzyczny przesiąknięty jest doświadczeniem zdobytym na światowej sławy uczelniach. Nie bez znaczenia były także wspólne występy z artystami z górnej półki. To wszystko zaprocentowało na najnowszym albumie "We’ve Got Plans".
"We’ve Got Plans" to 54 minuty zaaranżowane w większości przez Krzysztofa Piaseckiego. Wymagający słuchacze docenią kunszt z jakim zostały napisane i wykonane utwory na płycie. Trudno przejść obojętnie obok skomplikowanych i jednocześnie nacechowanych dynamiką fraz wygrywanych przez "Pumę". Fani perkusji i kontrabasu również znajdą coś dla siebie. Muzycy grający na tych instrumentach nie tylko trzymają w ryzach partie solowe "Pumy", ale i uzupełniają je o własne akcenty. Ciekawostkę stanowią zamieszczone na płycie trzy covery popularnych utworów rockowych. Dwa z nich przestylizowane zostały w niezwykle atrakcyjny sposób na jazz współczesny.
Dyskusje o szkołach muzycznych i ich wpływie na karierę przyszłych gwiazd muzyki nigdy nie stracą na popularności. Trudno bowiem zakończyć je racjonalną argumentacją na rzecz jednego z poglądów. Niewykluczone, że w przyszłości ktoś podejmując ten spór będzie opierał się na przykładzie trójki muzycznych "wykształciuchów" z zespołu The 3RIO. Biorąc pod uwagę płytę "We’ve Got Plans" byłoby to ze wszech miar zasłużone.
Kuba Chmiel