Slayer prezentuje wino Reign In Blood

Newsy
Slayer prezentuje wino Reign In Blood

To była tylko kwestia czasu. Amerykańska legenda thrash metalu dołączyła do innych zespołów mogących poszczycić się własną marką szlachetnego trunku.

Własne wina mają już Motörhead, AC/DC i KISS, więc Slayer ze swoimi winem nazwanym - jakże by inaczej - Reign In Blood, znalazł się w doborowym towarzystwie.

Są i złe wieści - na razie krwisty napój sprzedawany będzie wyłącznie w Szwecji. "Szwecja to dobry rynek na start - tłumaczy Sari H Wilholm założyciel Brands For Fans, firmy odpowiedzialnej za wprowadzenie wina do sprzedaży - Jesteśmy małym krajem, ale możemy poszczycić się niesamowicie oddanymi fanami, dzięki którym test z nową marką wina powinien okazać się opłacalny".

Jeśli produkcja wina z logo Slayer okaże się sukcesem, napój prawdopodobnie trafi do innych krajów. A wszystko wskazuje na to, że sukces będzie murowany.

"Popyt na wino okazał się ogromny, zupełnie się tego nie spodziewaliśmy. Biorąc pod uwagę reakcje z jakimi się spotykamy, szczególnie sygnały płynące do nas z Finlandii, zakładamy, że mamy do czynienia z naprawdę wielką rzeszą fanów Slayera."

"Ludzie wiedzą, że Slayer nigdy nie udostępnił swojej marki jakiemukolwiek produktowi bez pełnej kontroli nad procesem jego produkcji oraz bez sprawdzenia i zaaprobowania końcowego rezultatu. Takie zaangażowanie różni ich od wielu innych artystów firmujących podobne produkty" - Wilholm tłumaczy sens tworzenia wina z logo thrashowej legendy.

"Być może to zaskakujące, że taki zespół jak Slayer wypuszcza własną linię wina, ale to są przecież zwykli goście, którzy lubią dokładnie to samo co ja czy wy."

"Reign In Blood" wytwarzane jest z kalifornijskiej odmiany szczepu Cabernet Sauvignon. Dzięki odpowiednio długiemu leżakowaniu (Seasons in the Abyss) wino cechuje się niekwestionowanym stylem (Undisputed Attitude). Nos wina jest delikatny, z wyraźnie wyczuwalną nutą jagód oraz dębu i przypraw. Wino smakuje lekką owocową nutą i łagodnym wyczuwalnymi taninami. Tak doskonałe zbalansowanie trunku wskazuje na ewidentny przykład boskiej interwencji (Divine Intervention).

Sześć butelek wina można nabyć w cenie 714 koron szwedzkich, czyli około 335 złotych.

Pijcie słuchając głośno....