Bardzo prawdopodobny powrót Black Sabbath?

Newsy
Bardzo prawdopodobny powrót Black Sabbath?

Muzycy Black Sabbath wciąż podgrzewają emocje związane z powrotem zespołu na scenę w oryginalnym składzie. Tym razem głos zabrał sam Książę Ciemności.

Mniej lub bardziej sprzeczne informacje dotyczące reaktywacji Black Sabbath w oryginalnym składzie dochodzą z obozu zespołu już od dłuższego czasu. Wreszcie w sierpniu wieść o powrocie legendy na scenę błyskawicznie obiegła wszystkie serwisy informacyjne. Jej źródłem był sam Tony Iommi. Nie minęła jednak doba i zanim wszyscy fani zdążyli ochłonąć po tym elektryzującym newsie, gitarzysta natychmiast go zdementował.

"Do moich starych kumpli, Ozzy'ego, Geezera i Billa - przepraszam was za to. Powinienem być mądrzejszy." - powiedział wówczas Iommi. Oświadczenie gitarzysty można było jednak zinterpretować w ten sposób, że w obozie Sabbsów rzeczywiście dzieje się coś niezwykłego, a Iommi po prostu zbyt szybko odsłonił karty.

Tym bardziej, że kilka dni później Ozzy Osbourne nie pojawił się w Hollywood na premierze filmu "God Bless Ozzy Osbourne", nakręconego przez jego syna Jacka. Natychmiast zwróciło to uwagę dziennikarzy. Indagowana w tej sprawie Kelly Osbourne, zastrzegając się, że nie jest upoważniona do rozmów na ten ten temat 'przypadkiem' chlapnęła, że "tata robi w tej chwili coś naprawdę ekscytującego".

Wreszcie w niedawnym wywiadzie dla Billboardu, przeprowadzonym w związku z promocją książki "Trust Me, I'm Dr. Ozzy," Osbourne stwierdził, że powrót Black Sabbath jest "bardzo prawdopodobny". "Jesteśmy na razie na bardzo wczesnym etapie i nie nagraliśmy jeszcze żadnego materiału. Jeśli się uda, to uda, jeśli nie, będę wciąż robił to co dotychczas." - dodał wokalista.

Jedno jest pewnie - ten serial jeszcze się nie zakończył.