Black Sabbath - co z tą reaktywacją?

Newsy
Black Sabbath - co z tą reaktywacją?

Zanim zdążyliśmy napisać o newsie dotyczącym powrotu Black Sabbath w oryginalnym składzie, główny bohater zamieszania, Tony Iommi, zdementował te pogłoski.

Sensacyjna wiadomość lotem błyskawicy obiegła wczoraj wiele zachodnich portali muzycznych. Zgodnie z nią, Tony Iommi w rozmowie z dziennikarzem Birmingham Mail miał potwierdzić, że oryginalni członkowie Black Sabbath ponownie zbiorą się razem. W efekcie ich współpracy miała powstać nowa płyta, której premierę przewidziano na przyszły rok, promowana następnie trasą koncertową. Co więcej, Ozzy Osbourne oraz Iommi skończyli w czerwcu pisać nowy materiał, który klimatem miał przypominać najstarsze dokonania kwartetu.

Jeszcze tego samego dnia, Tony Iommi nazwał te prasowe doniesienia 'nonsensem' i wydał oficjalne oświadczenie.

"Przykro mi, że dziennikarz któremu zaufałem, wybrał właśnie ten moment, by ujawnić naszą czerwcową rozmowę i przedstawić ją w taki sposób, jakby odbyła się ona wczoraj i dotyczyła powrotu Black Sabbath" - napisał Iommi

"Dzięki Internetowi wiadomość obiegła świat, jako moje oficjalne stanowisko w sprawie, a to kompletna bzdura. Mam nadzieję, że nacieszył się on (dziennikarz - przyp. red) tym momentem sławy, bo nie będzie już miał następnej okazji do zrobienia czegoś podobnego moim kosztem."

"Do moich starych kumpli, Ozzy'ego, Geezera i Billa - przepraszam was za to. Powinienem być mądrzejszy."

Podobno w każdej plotce jest ziarno prawdy. Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie, jakie nieustannie wzbudzają działania muzyków Black Sabbath możemy zapewne spodziewać się jeszcze wielu prasowych wypowiedzi, oficjalnych oświadczeń i ich późniejszych dementi.

Trzymamy kciuki, że powtórka z 2004 i 2005 roku, kiedy zespół koncertował w ramach Ozzfestu, jednak się wydarzy.