Zmarł David Bowie
David Bowie nie żyje. Taka niespodziewana, szokująca informacja pojawiła się na oficjalnych stronach artysty.
"10 styczeń 2016. David Bowie odszedł w spokoju po 18 miesiącach dzielnej walki z rakiem. W ostatnich chwilach towarzyszyła mu rodzina. Prosimy o uszanowanie prywatności jego najbliższych w czasie żałoby". Takie oświadczenie pojawiło się dziś na oficjalnych stronach Davida Bowie - Facebooku, Instagramie i Twitterze. Potem wiadomość podały serwisy informacyjne, m.in. BBC News.
Niespodziewana, szokująca informacja, która pojawiła się zaledwie dwa dni po 69 urodzinach muzyka i jednocześnie premierze najnowszego albumu "Blackstar" wywołała konsternację wśród wielu fanów, którzy dopatrują się w niej elementu promocji płyty. Przypomnijmy, że w ostatnim teledysku, do utworu "Lazarus", Bowie gra leżąc w szpitalnym łóżku, a artysta zasłynął między innymi jako zręczny prowokator, który doskonale rozumiał rolę kontrowersyjnego wizerunku w promocji muzyki.
Wszystko jednak wskazuje na to, że tym razem nie mamy do czynienia z fałszywymi pogłoskami, a świat muzyki poniósł kolejną, ogromną stratę.
Spoczywaj w pokoju.