Jimi Hendrix chciał zmienić swoje brzmienie?

Newsy
Jimi Hendrix chciał zmienić swoje brzmienie?

Janie Hendrix, siostra Jimiego powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów, że przed śmiercią gitarzysta planował zmienić muzyczne oblicze swojego zespołu.

Nigdy nie dowiemy się, jak brzmiałyby późniejsze dokonania Hendrixa, gdyby nie jego tragiczna śmierć 18 września 1970 r. Tymczasem Jane, twierdzi, że Jimi zamierzał dość zasadniczo zmienić swoją stylistykę, chcąc skierować ją w bardziej eklektycznym, wielogatunkowym kierunku.

"Próbował wtedy stworzyć nowe brzmienie" - powiedziała siostra Jimiego. "Powiedział ojcu: 'będziesz ze mnie teraz podwójnie dumny'. Nowy kierunek porównywał w 1969 roku do tego, co robili Earth Wind & Fire. Taki właśnie efekt chciał osiągnąć: bardziej rozbudowany zespół i bogatsze, wielokulturowe brzmienie. To miała być wyraźna ewolucja."

W listopadzie tego roku wypadnie 70 rocznica urodzin gitarzysty i Jane jest przekonana, że gdyby Jimi żył, wciąż byłby aktywnym muzykiem. "Dalej zajmowałby się muzyką i robił to co wcześniej - zachęcałby dzieciaki do grania kupując im gitary. Bez wątpienia zajmowałby się również produkcją - Electric Lady (studio otworzone przez Hendrixa w Nowym Jorku w 1970 roku - przyp red.) utrzymuje się na rynku. Artyści wciąż w nim pracują, kierując się panującą tam atmosferą oraz dlatego, że to piękne miejsce. Za życia Jimiego funkcjonowały tam dwa pomieszczenia studyjne, dziś działa ich pięć."