Guide Tones (Lewa Ręka)

Adam Fulara
Guide Tones (Lewa Ręka)

O progresji kwintowej powiedzieliśmy sobie już sporo. Wiecie, że można ją znaleźć w bardzo wielu utworach, począwszy od heavy metalu przez pop aż do jazzu.

Do tej pory zajmowaliśmy się podkładem typu walking, a teraz poćwiczymy sobie świadome prowadzenie harmonii w podkładzie. Prawa ręka będzie grała nadal melodię (lub improwizację), a lewa posłuży nam do zagrania progresji kwintowej. Ten rodzaj podkładu można spotkać nie tylko w jazzie, ale jest on powszechnie stosowany także w muzyce pop, r’n’b, hip-hop itp.

   

Przypomnę w skrócie harmonię: progresja porusza się ruchem kwintowym w dół - Am7 | D7 | Gmaj7 | Cmaj7, potem następuje zwrot harmoniczny 251 - F#m7b5, B7, Em7 (zamiast oznaczenia H używam B). Ze względu na analogię do 251 często progresja kwintowa określana jest mianem 6, 2, 5, 1 lub 3, 6, 2, 5, 1. Zobaczcie, że między kolejnymi liczbami nazywającymi interwały wszędzie są kwinty w dół (od 3 do 6, od 6 do 2, potem od 2 do 5, no i od 5 do 1), stąd mówimy "progresja kwintowa".

Wspominałem już, że można prowadzić podkład oparty na czterodźwiękach przy użyciu dwóch głosów. Z każdego akordu po kolei bierzemy dwa najważniejsze dźwięki, tercję i septymę (tzw. guide tones), gramy te dwa dźwięki dla pierwszego akordu (w naszej progresji jest Am7 = A, C, E, G, zatem guide tones to G i C), a dla kolejnych akordów nie tylko szukamy guide tones, ale też takiego ich przewrotu, by połączyć ten akord z poprzednim po najkrótszej drodze. Ogólnie zasada wyszukiwania najkrótszych dróg zawsze się sprawdza i daje dobre rezultaty. Przypomnę, jakie mamy guide tones dla kolejnych akordów:

- dla akordu durowego jest to septyma wielka i tercja wielka, np. Cmaj7 ma tercję E i septymę wielką B,
- dla akordu molowego jest to septyma mała i tercja mała, np. Am7 będzie miał tercję C i septymę G
- dla akordu septymowego będzie to tercja wielka i septyma mała, np. B7 będzie miał tercję Dis i septymę A
- dla akordu półzmniejszonego będzie to tercja mała i septyma mała, w naszej progresji pojawia się F#m7b5. Jego tercja to A, a septyma to E.

Podsumowując to zestawienie, nasuwają się dwie uwagi. Po pierwsze - akord półzmniejszony ma takie same guide tones jak akord molowy. Zresztą oznaczenie tego akordu może nam to podpowiadać. To niczemu nie przeszkadza i tak nie trzeba grać tej kwinty zmniejszonej. Drugie spostrzeżenie jest takie, że dla modusów gamy durowej (skali jońskiej) nie istnieją inne naturalne czterodźwięki budowane tercjami od tych wymienionych czterech, sprawdźcie sami na kolejnych stopniach gamy C-dur:

- od C mamy Cmaj7 (C, E, G, B - czyli co drugi klawisz fortepianu),
- od D mamy Dm7 (D, F, A, C - co drugi...),
- od E mamy Em7 (E, G, B, D - dalej analogicznie co drugi...),
- od F mamy Fmaj7 (F, A, C, E),
- od G mamy G7 (G, B, D, F),
- od A mamy Am7 (A, C, E, G),
- od B (znanego też jako H) mamy Bm7b5 (B, D, F, A).

Mamy tutaj dwa razy akord durowy (dla C i F), potem trzy razy akord molowy (A, D i E), raz dominantowy (G) i raz półzmniejszony (B).
Wracamy do naszego utworu. Spójrzcie na ostatnią pięciolinię, gdzie jest sama harmonia. Powiedzmy, że dla Am7 zaczynamy od kwarty G, C (drugą opcją jest kwinta C, G), kolejny akord D7 będziemy ogrywać trytonem Fis, C - zatem szukamy takiego przewrotu, by połączyć ten tryton jak najkrótszą drogą z poprzednią kwartą. Najlepszym rozwiązaniem będzie chyba po prostu zmiana kolejności dźwięku z C-Fis (zamiast Fis-C), czyli przewrót tego trytonu. Wtedy dźwięk C "stoi w miejscu".

Teraz ważna uwaga techniczna. W czasie grania tych akordów tappingiem oburęcznym lewą ręką warto używać palców 2, 3, 4 (bez wskazującego). W przypadku gry solowej warto dodawać prymy akordów w basie (A, potem D, potem G itd.), a gdy gramy z basistą, nie używamy prym akordów. Gramy wtedy wyłącznie guide tones. Tak będzie brzmiało znacznie lepiej.

Kolejny akord to Gmaj7 - jego guide tones to B (tercja wielka) i Fis (septyma wielka). Poprzednio graliśmy dwudźwięk C-Fis, zatem dźwięk Fis zostawiamy w miejscu, a przesuwamy tylko o pół tonu C w dół i otrzymujemy dźwięk B. Czyli gramy dwudźwięk B-Fis.

Po Gmaj7, który zastąpiliśmy dwudźwiękiem B-Fis, mamy Cmaj7. Guide tones tego akordu to E i B. Znowu mamy szczęście i jeden z dźwięków (B) powtarza się w obu akordach, więc go pozostawiamy. Drugi dźwięk do zagrania w czasie ogrywania Gmaj7 to E, poprzednio mieliśmy Fis, więc robimy tylko ruch o cały ton w dół i w ten sposób otrzymujemy dwudźwięk E-B.

Następnie mamy F#m7b5, dla którego dwa najważniejsze dźwięki to septyma E i tercja A. Może trudno w to uwierzyć, ale znów nam się powtarza jeden guide tone z poprzedniego akordu: E. Zostawiamy zatem E w miejscu, a zamiast B gramy A, czyli dźwięk o cały ton niżej. Po kwincie E-B otrzymujemy kwartę E-A.

Powoli dochodzimy do końca pierwszej części progresji, mamy teraz dominantę w tonacji e-moll, czyli B7. Dla B7 guide tones to tryton, czyli dźwięki Dis-A. I po raz kolejny dźwięk A znajdziemy w poprzednim akordzie, więc można go pozostawić w miejscu, a przesuwamy tylko dźwięk E o pół tonu w dół. Tu jednak powoli kończy nam się skala gitary - zauważcie, że schodzimy cały czas w dół. Można więc zagrać ten tryton (przez połowę czasu trwania akordu), a potem jego przewrót: A-Dis, żeby nam łatwiej było zagrać ostatni akord progresji. Można też od razu zagrać ten wyższy przewrót, choć to już tak dobrze nie zabrzmi.

Ostatni akord to Em7, czyli centrum tonalne. Jego guide tones to D i G. Tym razem się nie uda powtórzyć tego samego dźwięku. W takim przypadku musimy zrobić ruch poszczególnych głosów tak mały, jak to tylko możliwe. Mieliśmy dwudźwięk: A, Dis, zatem intuicyjny jest ruch o pół tonu w dół z Dis do D oraz o cały ton w dół z A do G.

Kilka uwag:

1. Popularne progresje złożone są z czterech typów naturalnych akordów: durowy septymowy (np. Cmaj7, Gmaj7), molowy septymowy (np. Dm7, Em7), dominantowy (np. B7), półzmniejszony (F#m7b5). Tak jest w przypadku progresji kwintowej, 251 itp.

2. Guide tones to najważniejsze składniki akordów, ponieważ przesądzają o ich charakterze. Np. jeśli wyrzucimy guide tones z akordów C7, Cm7, Cmaj7, to otrzymamy we wszystkich trzech przypadkach tę samą kwintę C, G.

3. W muzyce rockowej zamiast akordów używamy kwint (np. zamiast C-dur gramy kwintę C-G), natomiast w jazzie, popie, r’n’b itp. jest na odwrót: nie gramy prymy ani kwinty, lecz pozostałe dwa składniki akordu (tercję i septymę). Gdyby więc wziąć rockmana i jazzmana grającego tylko guide tones razem w duecie do ogrania tej progresji, to otrzymamy pełne akordy...

4. Popatrzcie, jakie interwały wykorzystujemy do ogrywania guide tones: kwarty i kwinty (akordy durowe, molowe i półzmniejszone) oraz tryton - w akordzie dominantowym. Czyli tylko trzy rodzaje dwudźwięków.

5. Guide tones łączymy po najkrótszych drogach. Tam, gdzie można, zostawiamy dźwięk w miejscu, w innych przypadkach powinniśmy wykonać ruch nie większy niż sekunda wielka. Zazwyczaj ruch wykonujemy w dół.

Spróbujcie najpierw wyizolować z nut po kolei guide tones i zagrać je bez prawej ręki i bez rytmu, przysłuchując się zmianie akordów. Pierwsze zadanie to usłyszeć w tych dwudźwiękach kolejne akordy. Prawda, że po zagraniu samych guide tones progresja kwintowa brzmi pięknie? Powodzenia!