Niebieski szlak

Katarzyna Maliszewska
Niebieski szlak

W tym odcinku zapraszam Was na wędrówkę niebieskim szlakiem wzdłuż rzeki 12-taktowego bluesa w tonacji G, pozostawiając ten czarny do pokonywania jedynie w szkole.

Po drodze mamy do wykonania siedem zadań, które wskażą odpowiednie znaki drogowe, które to w formie krótkich zagrywek ilustruje przykład 1.



Z każdym z nich należy zapoznać się z osobna. Pokonanie ostatniego zadania doprowadzi Was do końca szlaku, gdzie będziecie mogli się zrelaksować, obserwując tę bluesową rzekę, wsłuchując się w jej szum oraz barwiąc ten krajobraz dźwiękami przedstawionych bluesowych zagrywek według własnego uznania. Uwaga! Przedstawiony poniżej materiał należy śledzić z dołączonym do warsztatu plikiem audio (przykład 1), wsłuchując się w formę omawianego bluesa (przykład 2) oraz wpasowane w nią, zilustrowane obok, zagrywki. Zatem w drogę! Już na samym początku szlaku wita nas dźwiękami autor takich klasyków bluesa, jak: "No Worry Blues" czy "Call I t Stormy Monday", czyli T-Bone Walker.

Zagrywka 1, której kolory nieco wybiegają poza paletę pentatoniki, jest dla tego wykonawcy bardzo charakterystyczna. Na gryfie widać barwy palety doryckiej g (w tonacji F dur). Dzieje się tak za sprawą obniżonego dźwięku b/h, który tutaj odgrywa szczególną rolę w uzyskaniu bluesowego zabarwienia pentatoniki durowej G. Wracając do przenośni rzeki 12-taktowego bluesa, tutaj nurt wyznaczyła funkcja G7. Przy przejściu z subdominanty (C7) na tonikę bluesa (takty 2 i 3, przykład 2) widzimy kolejny znak drogowy, który tym razem przedstawia skalę bluesową. Jedną z możliwości zastosowania jej kolorów ilustruje początek zagrywki 2. Zaskakujące może być jej zakończenie, które jednak wyraźnie informuje o ponownej zmianie funkcji. Prąd naszej rzeki powraca w tym miejscu do subdominanty C7 (takty 5, 6, przykład 2), natomiast naprowadzają na nią dźwięki akordu zmniejszonego: g, obniżone b, des oraz e.

Przy przejściu z 6 na 7 takt naszej wędrówki mamy do czynienia z kolorami palety pentatonicznej. I lustruje ją zagrywka 3. Jeżeli przedstawiony do tej pory na łamach naszego magazynu materiał skali pentatonicznej masz opanowany, to z łatwością zauważysz, że materiał dźwiękowy zagrywki 3 należy do pentatoniki durowej G i 7 pozycji naszego instrumentu. Przy takcie 8 naszego szlaku poznajemy kolejną, niezwykłą bluesową osobowość.

Zagrywka 4 przedstawia bowiem frazę, którą zaczerpnęłam od jednego z największych moim zdaniem mistrzów bluesa. Aż mam chęć napisać "Guess Who". Jest to jeden z tytułów kompozycji tego genialnego muzyka, a znaczy tyle, co "zgadnij kto". Jeżeli podpowiem, że chodzi o autora takich tematów, jak "Everybody I Have The Blues", "The Trill I s Gone" czy też "Sweet Little Angel", to myślę, że każdy pasjonat bluesa odpowie właściwie, że chodzi o B.B. Kinga. Zwróć uwagę na podciągi występujące na końcu pierwszego taktu omawianej zagrywki. Pierwszy z nich to podciąg o cały ton, drugi - o pół tonu. Całość utrzymana jest w kolorystyce skali bluesowej A , natomiast jej podstawę wyznacza tutaj funkcja G7 tuż przed przejściem na dominantę (takty 8, 9, przykład 2).

Takt 9 naszej wędrówki to funkcja D7 oraz oparta na niej zagrywka 5. Jej pierwszą część budują kolory, które można opisać interwałami nony, undecymy oraz septymy małej akordu. W jej zakończeniu natomiast główną rolę odgrywa współbrzmienie prymy akordu z jego składnikami seksty oraz septymy małej. Istotnym elementem artykulacyjnym występującym w tej zagrywce jest glissando. Idąc tropem napotykanych po drodze interwałów, dochodzimy do funkcji C7 oraz zagrywki 6. Temat uzyskiwania współbrzmień na bazie dwóch różnych akordów sprowokował mnie do grania różnych interwałów na tle jednej funkcji. Zauważ, że występujące w zagrywce składniki trójdźwięku C (c-e-g) ubarwiają również interwały septymy wielkiej, nony oraz undecymy. Początek oraz koniec pierwszego taktu omawianej zagrywki wyznacza dźwięk f. W dużym uproszczeniu, odnosząc się ponownie do skal, mogłabym zatem napisać, że namalowałam pod funkcję C7 szkic, używając kolorów skali lidyjskiej f w tonacji C dur. Jednak celowo chcę tego uniknąć, aby paletę pojawiających się na naszej drodze kolorów odnosić do zmieniających się funkcji 12-taktowego bluesa. Jesteśmy wciąż przy takcie 10 oraz zagrywce 6. Drugi jej takt tworzą następujące po sobie interwały tercji małej. Ich ciąg rozpoczyna dźwięk e. Zwróć uwagę, że ten dźwięk pełni funkcję tercji wielkiej w występującym tutaj akordzie C7. Nałożyłam zatem na akord C7 (c-e-g- -b/h) składniki innej funkcji - akordu zmniejszonego E 0 (e-g-b/h-des). Widać wyraźnie, że mają one aż trzy dźwięki wspólne. Natomiast za nieco odmienny charakter omawianej zagrywki odpowiada tutaj dźwięk des, który w wyniku nałożenia na akord C7 pozwolił nam uzyskać współbrzmienie właściwe dla funkcji C7/9b. Zbliżamy się powoli do końca wędrówki. W 11 takcie dołącza do nas Dickey Betts. Któż to taki? Dickey to jeden z założycieli legendarnej grupy T he Allman Brothers Band. W jego grze wyraźnie słychać wpływy muzyki country. Malutki wycinek tego stylu przedstawia zagrywka 7. J ej charakterystycznym elementem artykulacyjnym jest glissando. W zilustrowanej zagrywce przybiera ono formę regularnie pojawiających się półtonowych oraz całotonowych przesunięć, po których następują krótkie, pojedyncze dźwięki wydobywane na następnej strunie.

Idąc wzdłuż rzeki 12-taktowego bluesa, dobrnęliśmy do końca szlaku. Wszystkie pojawiające się na drodze zadania wykonaliśmy, zapoznając się z zagrywkami, które w formie zapisu następujących po sobie dźwięków ilustruje przykład 1.



Chcę zaznaczyć, że ich rytmiczne wartości oraz ich rozmieszczenie w kolejnych taktach przykładu nie są zgodne z dołączonym do warsztatu plikiem audio. Natomiast to, co się zgadza, to kolejność ich występowania w przedstawionej formie bluesa, odpowiedniej dla przykładu 2.

Dołączony materiał dźwiękowy miał zatem posłużyć Wam jako przykład na jedną z możliwości wykonania przedstawionych obok zagrywek oraz ich wpasowania w 12-taktową formę bluesa. Jeżeli przytoczona przeze mnie we wstępnym akapicie uwaga nie została pominięta, to tak właśnie się stało.

Pokonując po raz pierwszy niebieski szlak, zapoznaliśmy się z pewnym materiałem dźwiękowym, a studiując każdą zagrywkę osobno, dowiedzieliśmy się, jaką może pełnić rolę w danym momencie formy bluesa, określonej ściśle w przykładzie 2. Proponuję zatem otworzyć właściwy dla tego przykładu plik audio oraz wykonać przedstawione obok zagrywki według własnego uznania, traktując wcześniej omówiony przykład 1 oraz jego formę dźwiękową jako pewnego rodzaju wskazówkę.