Siła dwudźwięków
W tym odcinku warsztatów akustycznych pokażę Wam, w jaki sposób można ciekawie zaaranżować utwór na dwie gitary.
Wyobraźcie sobie taką sytuację: umówiliście się na jam session ze znajomym gitarzystą. Okazało się, że przygotował kilka ciekawych akordów na podkład rytmiczny i poprosił Was o zagranie partii solowej. Próbujecie coś dograć, ale po chwili zdajecie sobie sprawę, że wszystkie pomysły na ciekawe zagrywki już wyczerpaliście. Jeśli taka sytuacja nie jest Wam obca, pomocny będzie ten warsztat. Fragmenty, które usłyszycie, to urywki jednej z moich kompozycji na nową płytę.
Na początek kilka wskazówek, jak grać z drugą osobą. Ustalcie podział ról - kto będzie grać podkład i solówkę oraz w którym momencie zamienicie się obowiązkami. W ten sposób zapanujecie nad chaosem, który często pojawia się na wielu jam session. Jeśli gracie tylko w duecie bez perkusji i gitary basowej, to gitarzysta rytmiczny przejmuje ich obowiązki. W tym momencie staje się on podporą, wyznacza tempo oraz tworzy rytm. Jedną z głównych trudności jest trzymanie równego tempa. Z pomocą przyjdzie metronom. Inaczej słuchacz odniesie wrażenie, że każdy z gitarzystów wykonuje inny utwór, a nie wspólny.
PRZYKŁAD 1 to rozpisana partia gitary rytmicznej. Można ją podzielić na dwie części. Pierwsza z nich składa się z kilku prostych akordów: C, Am7, Fsus2, C (takty 1-4), a druga: G, Am7, G, Fsus2 (takty 5-9). Akordy ogrywamy przy użyciu kostki. Zwróćcie uwagę na rytmikę. Aby "rozbujać" podkład, akcentujemy trzecią nutę, uderzając ją mocniej niż pozostałe. Opalcowanie lewej ręki wygląda następująco: akord C łapiemy palcami - wskazującym (1 próg na strunie B), środkowym (2 próg na strunie D) oraz serdecznym (3 próg na strunie A). Przy kolejnym akordzie (Am7) wystarczy, że puścimy palec serdeczny, aby struna A była pusta. Akord Fsus2 może być bardziej wymagający. Najbardziej naturalne dla mnie jest złapanie podstawy basowej (1 próg na strunie E) kciukiem lewej ręki. Palec wskazujący zostaje na 1 progu struny B (taką samą pozycję miał przy dwóch poprzednich akordach). Palec serdeczny przyciska 3 próg na strunie A, a mały - 3 próg na strunie D.
Możemy użyć także alternatywnego opalcowania bez użycia kciuka. Wtedy palec wskazujący łapie podstawę basową, natomiast 1 próg struny B trzymany jest przez palec środkowy, który przy ułożeniu ręki z kciukiem był nieaktywny. W drugiej części podkładu akord G łapiemy palcem środkowym (3 próg na strunie basowej E) oraz serdecznym (3 próg na strunie B). Dodatkowo palec środkowy doda energii akordowi, jeśli - trzymając próg na strunie E - jednocześnie wytłumimy opuszką palca sąsiednią strunę A. Taki patent często jest stosowany przez gitarzystów gypsy. Ostatni akord w tej części to Fsus2. Jego opalcowanie już znacie, bo pojawiło się wcześniej.
PRZYKŁAD 2 to partia, którą gra gitarzysta solowy. Jego zadaniem jest wzbogacenie podkładu oraz wydobycie melodii. Jednym ze sposobów ciekawego aranżowania takiej gitary jest użycie dwudźwięków i interwałów. Interwał to muzyczna miara odległości między dwoma dźwiękami. Wyróżniamy interwał harmoniczny (dźwięki grane są równocześnie) lub melodyczny (pomiędzy dźwiękami występuje odstęp czasowy). Układając partię gitary solowej, wykorzystałem takie interwały, jak: tercja mała (odległość 3 progów w gitarze), tercja wielka (odległość 4 progów), seksta mała (odległość 8 progów) oraz seksta wielka (odległość 9 progów). Seksta wielka jest przewrotem (lustrzanym odbiciem) tercji małej, a seksta mała - tercji wielkiej.
Rozpoczynamy slide’em na 9 próg struny G oraz 8 próg struny B. Używamy w tym celu palca środkowego i serdecznego. Jest to interwał tercji małej. Następnie przesuwamy się o cały ton w dół. Opalcowanie oraz interwał pozostają bez zmian. Dalej pojawia się tercja wielka. Łapiemy ją, robiąc poprzeczkę barré palcem wskazującym na 5 progu strun G i B. W taktach 15-16 na tle akordu C w podkładzie ogrywamy akord Cmaj7 (bez tercji). Takie połączenie tworzy świetny klimat. Palec wskazujący ląduje na 3 progu struny wiolinowej E, serdeczny na 5 progu struny G, a struna B pozostaje pusta. Od końcówki taktu 16 pojawiają się nowe interwały. Tym razem wykorzystujemy dźwięki na strunach: G i wiolinowej E. Na początku jest seksta wielka poprzedzona slide’em. Palec serdeczny chwyta 7 próg na strunie G, a mały 7 próg na strunie E. Dalej ten sam kształt przesuwamy cały ton w dół. Opalcowanie i interwał bez zmian. Pod koniec taktu 17 mamy sekstę małą, którą łapiemy w następujący sposób: palec wskazujący ląduje na 3 progu struny wiolinowej E, a środkowy na 4 progu struny G. Seksta mała pojawia się też na początku taktu 19. Zmienia się tylko jej opalcowanie - tym razem palec środkowy odpowiedzialny jest za 8 próg na strunie wiolinowej E, a serdeczny za 9 próg na strunie G. W taktach 21-22 ponownie ogrywamy akord Cmaj7 (bez tercji). Jest też nowy element, hammer-on z 4 na 5 próg struny G, wykonywany palcem środkowym i serdecznym. W ostatniej części przykładu mamy krótką zagrywkę, którą gramy na tle wybrzmiewającego akordu Fsus2. Zaczynamy od 6 progu struny B, przy którym używamy palca serdecznego. Następnie palec środkowy wykonuje slide z 4 na 5 próg tej samej struny. Dalej palec wskazujący ląduje na 5 progu struny G, a zaraz po nim palec serdeczny na 7 progu struny D.
Na koniec gramy serię następujących po sobie dźwięków na strunie A. Zaczynamy od palca serdecznego wchodzącego mocnym slide’em na 8 próg. W dalszej kolejności palec wskazujący chwyta 6 próg, środkowy 7 próg i ponownie palec serdeczny 8 próg.
W nagraniu umieszczonym na płycie dołączonej do bieżącego wydania magazynu pojawia się także partia trzeciej gitary. Usłyszycie ją we fragmencie 0:16-0:31. Celowo nie rozpisałem jej w nutach/ tabulaturze. Chciałbym, abyście ją samodzielnie rozszyfrowali w ramach zadania domowego. Dam Wam małą podpowiedź: jest ona zbudowana na interwałach, które już graliśmy (seksta wielka i seksta mała). Mam nadzieję, że ten warsztat dostarczy Wam kilku nowych pomysłów i że zainspiruje Was do tworzenia własnych motywów. Oprócz patentu wykorzystującego dwudźwięki warto zapamiętać rytmikę ogrywania akordów w podkładzie. Powodzenia i do zobaczenia za miesiąc!