"Here Comes The Sun"

Piotr Słapa
"Here Comes The Sun"

Witajcie w kolejnym odcinku warsztatów gitary akustycznej. Tym razem będziemy zgłębiać jeden z utworów legendarnego zespołu The Beatles.

Oryginalne nagranie "Here Comes The Sun" znajdziecie na albumie "Abbey Road" z 1969 roku. Utwór powstał po serii niefortunnych wydarzeń w życiu Harrisona, który w ciągu jednego roku został aresztowany za posiadanie narkotyków, usunięto mu migdałki oraz odszedł z zespołu. "Here Comes The Sun" niósł pozytywną energię i nadzieję na lepszą przyszłość. Wkład w kompozycję miał także jego przyjaciel - Eric Clapton. To właśnie w ogrodzie Claptona, używając jego gitary akustycznej, George ułożył kompozycję. Tę niezwykle popularną balladę wykonywało wielu znanych artystów, a byli to m.in.: U2, Sheryl Crow, Travis, Tommy Emmanuel, Bon Jovi, Coldplay czy Phil Keaggy. Prezentowana tu aranżacja przeznaczona jest na gitarę solową. Znajdziecie w niej elementy charakterystyczne dla fingerstyle, czyli podkład rytmiczny i melodia grane są w tym samym czasie. Przygotowując utwór, bazowałem na patentach Tommy’ego Emmanuela oraz dodałem kilka własnych. A więc do dzieła!

Utwór w oryginalnym wykonaniu grany jest z kapodasterem na 7 progu. W naszym nagraniu założymy go na 2 próg. Zaczynamy od akordu D-dur. Opalcowanie prawej ręki w pierwszym takcie jest następujące: kciuk jest odpowiedzialny za struny D i G, palec wskazujący za B, a środkowy za strunę wiolinową E. Palec serdeczny i mały nie jest używany. W następnym takcie ogrywamy ponownie D-dur, dokładając dźwięk F# w basie. Do tego celu użyjemy kciuka lewej ręki lub alternatywnie palca wskazującego. Puszczamy także palec środkowy, pozwalając wybrzmieć pustej strunie wiolinowej E. Dalej łapiemy akord G-dur. Palec środkowy lewej ręki ląduje na 3 progu struny basowej E, a serdeczny na 3 progu struny B. Kolejny krok to akord A7. Używamy palca wskazującego na 2 progu struny D oraz środkowego na 2 progu struny B. Dodatkowy element pojawia się w połowie taktu - palec serdeczny ląduje na 3 progu struny B. Takty 4-8 to powtórka tego, co graliśmy do tej pory, ale wzbogacona o nowe elementy artykulacyjne. Przy akordzie D-dur mamy hammer-on z pustej do 2 progu na strunie wiolinowej E. Kolejny hammer-on pojawia się w 7 takcie, także na strunie wiolinowej E. Wymagająca może być zagrywka z taktu 8. Pojawia się tutaj pull-off z 2 progu do pustej struny B i zaraz za nim musimy wrócić ponownie na akord A7. Zwracam uwagę na pracę prawej ręki. Akord uderzamy palcem wskazującym i serdecznym prawej ręki, wykonując ruch polegający na wyprostowaniu początkowo zgiętych palców. W następnym takcie ponownie ogrywamy dobrze nam znany D-dur oraz pojawia się nowy element, czyli uderzenie perkusyjne. Wydobywamy je, uderzając energicznie kciukiem prawej ręki w struny basowe E, A i D. Jest to patent stosowany w gitarze basowej. W taktach 10-12 pojawiają się nowe akordy, których opalcowanie lewej ręki wygląda następująco: przy pierwszym palec środkowy łapie 3 próg na strunie A, a serdeczny - 3 próg na strunie B. Następnie puszczamy palec środkowy i jego nowe miejsce to 2 próg struny wiolinowej E. Palec wskazujący ląduje na 2 progu struny A, a serdeczny pozostaje bez zmian. Ostatni akord z serii wymaga położenia palca wskazującego na 1 progu struny A przy utrzymaniu serdecznego na tej samej pozycji, czyli 3 progu struny B. Ostatni fragment tej części utworu to akord D-dur z basem A. Na tle wybrzmiewającego basu wykonujemy hammer-on z pustej do 2 progu struny wiolinowej E, pamiętając o trzymaniu kształtu akordu.

Kolejny fragment będzie bardziej wymagający ze względu na szybkie zmiany akordów. Ważna jest precyzja i płynność. Zaczynamy perkusyjnym uderzeniem w struny basowe E, A i D. Akordy z taktów 13-16 możemy opalcować na dwa sposoby. Pierwszy wymaga użycia kciuka lewej ręki na gryfie, ale dzięki temu zyskujemy na szybkości. Drugi to łapanie akordów w standardowy sposób. Sami wybierzcie, która opcja lepiej Wam odpowiada. W końcówce 13 taktu kciuk stawiamy na 2 progu struny basowej E, a palec wskazujący na 2 progu struny G. Dalej przesuwamy kciuk o pół tonu w górę na 3 próg, palec wskazujący ląduje na 3 progu struny B, a środkowy na 4 progu struny G. Następnie wracamy do poprzedniego ustawienia, dodając jeszcze palec środkowy na 3 próg struny B. Teraz puszczamy kciuk i palec wskazujący, aby struny E i G zostały puste. Na początku taktu 15 wracamy do akordu granego wcześniej i po nim mamy G-dur z pull-offem. Tutaj ponownie bas łapiemy kciukiem. Struny puste G i B atakujemy paznokciami w takim sam sposób jak w takcie 8, czyli prostując palce. W kolejnym takcie ogrywamy akord D-dur z F# w basie przeplatany uderzeniami perkusyjnymi. Na końcu tej części utworu pojawia się nowy kształt akordu. Palcem środkowym łapiemy 5 próg struny basowej E, serdecznym 5 próg struny D, wskazującym 3 próg struny B i małym 5 próg struny wiolinowej E. Palec środkowy dodatkowo tłumi opuszką strunę A. W przypadku alternatywnego opalcowania akordów w tym fragmencie trzymajcie się zasady, że palec wskazujący gra dźwięki na strunie basowej E.

Teraz czas na najbardziej charakterystyczną zagrywkę "Here Comes The Sun". Zaczynamy od pustej struny A oraz slide’u z 2 na 4 próg tej samej struny. Wykonujemy go palcem serdecznym lewej ręki. Zaraz po tym palec wskazujący ląduje na 2 progu struny D. Dalej palec wskazujący będzie odpowiedzialny za 1 próg struny B, a serdeczny za 3 próg struny D. Gramy kolejno po sobie struny D, G, B i palec środkowy ląduje na 2 progu struny D. Sytuacja się powtarza i ściągamy palec, aby wyeksponować brzmienie pustej struny D. Następnie palec serdeczny ląduje na 3 progu struny basowej E, po nim palec środkowy na 2 progu struny B i tego samego palca używamy do wykonania hammer-on i pull-off na 2 progu struny D. Teraz chwytamy akord D-dur i używamy techniki uderzenia z paznokcia, która pojawiła się wcześniej przy kilku okazjach. Puste struny D i A, które się pojawiają, potrącamy kciukiem prawej ręki. Mamy więc tutaj występujące na przemian uderzenie z pociągnięciem kciukiem. Drugi z akordów (połowa 20 taktu) łapiemy, używając poprzeczki barré na 2 progu strun D, G i B palcem wskazującym. Dodatkowo dokładamy palec serdeczny na 3 próg struny B. Opisany fragment (takty 17-21) możecie powtarzać kilka razy (w nagraniu dołączonym do "Gitarzysty" zagrałem go trzy razy). Zagrywkę kończymy wybrzmiewającym akordem D-dur z F# w basie łapanym za pomocą kciuka lewej ręki.

Mam nadzieje, że przedstawiona ballada sprawi Wam wiele radości. Granie tego typu utworów wymaga specjalnego podejścia. Wbrew pozorom spokojne kompozycje mogą być bardziej wymagające niż te szybkie i tylko z pozoru trudniejsze. Tutaj liczy się nie tylko sprawność, ale także uczucie i emocje. Ballada nie lubi pomyłek i niedokładności - gdy gramy wolno, wszystko jest bardzo dobrze słyszalne. Potrzeba sporo pracy, aby perfekcyjnie przygotować taki muzyczny materiał. Powodzenia i do zobaczenia za miesiąc!