BLACKSTAR Unity 60

Ich moc można wyczytać z liczb w oznaczeniach modeli: U30 (głośnik 8”), U60 (10”), U120 (Eminence Opus 12”) , U250 (Eminence Opus 15”), U500 (Eminence Opus 10” × 2). U250ACT to aktywna kolumna o mocy 250 W z głośnikiem 15-calowym, będąca na dużej scenie świetnym uzupełnieniem dowolnego komba z serii. W ubiegłym miesiącu prezentowaliśmy model U250, tym razem do redakcji trafiło mniejsze kombo przeznaczone przede wszystkim do ćwiczeń oraz występów nie wymagających od basisty wysokiego poziomu głośności.

Obudowa oklejona czarnym tolexem ma harmonijnie zaokrąglone krawędzie, wierzchołki chronią niklowane okucia, transport ułatwia gumowa rączka. Maskownica z charakterystycznym logo czarnej gwiazdy jest przyczepiona rzepem odzieżowym, pod nią kryje się głośnik o średnicy 10 cali, poniżej dwa otwory bass reflex. Sekcja wzmacniacza mieści się z tyłu obudowy – tylny panel mieści przyłącze zasilania, gniazdo przełącznika nożnego, wejście liniowe na złączu mini jack, dwa wyjścia liniowe z gniazdem TS 1/4” oraz XLR – oba z regulowanym poziomem sygnału, wyjście symetryczne z przełącznikiem odcięcia masy, oraz gniazdo CABINET LINK do podłączenia wspomnianej na wstępie kolumny aktywnej.

Wyposażenie panelu sterowania stanowią: gniazdo wejściowe z kontrolką przesterowania, regulacja czułości GAIN, trójpasmowa korekcja z parametrycznym środkiem, regulacja głośności MASTER, obok niej diodowa kontrolka zasilania. Poniżej gałek umieszczono cztery mikroprzełączniki: poziomu wejściowego sygnału (0 / -10 dB), trójpozycyjny przełącznik trybu pracy CLASSIC / MODERN / OVERDRIVE, oraz włączniki efektu chorus i kompresora. Tryb OVERDRIVE można włączyć także przełącznikiem nożnym. Dysponując podwójnym przełącznikiem (np. sprzedawanym oddzielnie Blackstar FS-8), można również za jego pomocą załączać chorus.

Kombo jest stosunkowo lekkie, jak na swoje gabaryty, a podczas przenoszenia okazuje się, że jest również dobrze wyważone – sekcja wzmacniacza z tyłu równoważy masę głośnika. Obsługa nie sprawia żadnych problemów, wszystko jest czytelnie opisane, gałki potencjometrów duże i wygodne, mikroprzełączniki wydają się być dobrej jakości – nie stawiają wielkiego oporu, jednocześnie przeskakują pewnie między pozycjami, w których nie wyczuwa się luzu. Wzmacniacz można łatwo wysterować w czym pomaga dioda sygnalizująca przesterowanie. Pasmo przenoszenia jak na jeden głośnik o średnicy 10 cali jest zaskakująco szerokie – dół schodzi nisko, w czym oczywiście pomaga system bass reflex, środek jest wyraźny i wyważony, góra sięga na tyle wysoko, że montaż głośnika wysokotonowego w tej konstrukcji nie miałby sensu.

W trybie CLASSIC uzyskujemy brzmienie typu vintage inspirowane starymi wzmacniaczami lampowymi – to ukłon w kierunku klasycznego jazzu i rocka. Tryb MODERN to współczesna, bardziej konturowa charakterystyka, z mocnym atakiem i dużym headroomem – w sam raz do gry slapem, także do współczesnej muzyki rockowej i metalowej, szczególnie gdy używa się kostki. OVERDRIVE to przester brzmieniowo przypominający układ lampowy, mocno nasycony harmonicznymi, a jednocześnie łatwy w kontroli. Equalizer ma dobrze dobrane pasma i duży zakres korekcji. Pokładowy chorus jest natychmiast zauważalny po włączeniu, jednakże modulacja z dość długim okresem nie psuje dobrego wrażenia, a sam efekt może okazać się przydatny do solówek i obowiązkowo do gry na basie bezprogowym. Kompresor również jest zauważalny, co nie każdemu basiście przypadnie do gustu (zgodnie z zasadą, że najlepszy kompresor to taki, którego nie słychać), jednak można się do niego przyzwyczaić, a jednocześnie poprawić słyszalność basu w zespole czy miksie, gdy wyprowadzimy sygnał wyjściem liniowym.

Model U60 można polecić przede wszystkim uczniom i studentom, którzy często przemieszczają się z instrumentem i wzmacniaczem. To mobilne kombo zaskakuje wyposażeniem i możliwościami brzmieniowymi, dzięki czemu sprawdzi się świetnie w praktycznie każdym rodzaju muzyki, eksponując to, co najlepsze w naszej basówce.

www.sound-service.eu