JOYO JMA-15 Mjolnir, 112V

W ofercie znajdziemy też wysokiej klasy lampowe wzmacniacze gitarowe, wyróżniające się niebanalną stylistyką, czego przykładem jest testowany u nas niedawno head Joyo Beale Street, oferujący rasowe brzmienia bluesowe amerykańskich konstrukcji vintage z lat 50. Tym razem otrzymaliśmy do testu coś z drugiego bieguna - równie poręczny, w pełni lampowy hi-gainowy head Joyo Mjolnir z dedykowaną kolumną 1x12.

Mjölnir w mitologii nordyckiej oznacza młot Thora, boga burzy i piorunów. Znaczenie słowa Mjolnir jest zwykle tłumaczone jako ten, który miażdży, z tego samego rdzenia pochodzą polskie słowa młot i młócić. Inna teoria utożsamia Mjölnir z piorunem jako bronią boga burzy. Jakby tego nie interpretować, możemy spodziewać się mocnych wrażeń z dziedziny lampowego, gitarowego przesterowania.

BUDOWA

Producent określa Mjolnir jako wzmacniacz zaprojektowany pod kątem metalowych brzmień, a sama nazwa i czarne wykończenie metalowej obudowy pasują jak ulał do tej stylistyki. JMA-15 to dwukanałowa głowa o mocy 15 W osiąganej z pary lamp EL84. W preampie znalazły się trzy lampy ECC83 oraz jedna ECC82. Oba kanały - Clean i Distortion posiadają umieszczone w dwóch rzędach niezależne gałki GAIN, BASS, MIDDLE, TREBLE, MASTER i PRESENCE. Dodatkowo panel uzupełniają, poza głównymi włącznikami STANBY i POWER z niebieską lampką włączenia, cztery mini przełączniki: zmiany kanału CLEAN/DISTORTION, podbicia kanału czystego PUSH/ NORMAL, podbicia BOOST/ NORMAL oraz podcięcia środka MID CUT/NORMAL.

tyłu znalazły się gniazda pętli efektów SEND i RETURN z regulowanym poziomem oraz włącznikiem BYPASS LOOP eliminującym pętlę z toru, wejście jednoprzyciskowego przełącznika kanałów (w zestawie) oraz trzy gniazda do podłączenia kolumn 4, 8 i 16 OHM. Całość stylowo wieńczy chromowana, składana rączka do przenoszenia wzmacniacza. Dedykowana kolumna Joyo 112V wyposażona została w jeden głośnik Celestion Vintage 30 oraz miękką, skórzaną rączką na górze. Cały zestaw nie spowoduje też większych przeciążeń organizmu przy przenoszeniu - head waży 8,9 kg, a bardzo solidnie wykonana kolumna z mocowanym na rzepy grillem 15 kg.

W PRAKTYCE

Head wykonany jest bardzo estetycznie, widać też że do jego budowy wykorzystano wysokiej klasy podzespoły - tu nie ma mowy o typowym, budżetowym oszczędzaniu. Marka Joyo słynie z wzorowania się na znanych konstrukcjach, a po krótkiej analizie można stwierdzić, że JMA-15 Mjolnir jest dosyć mocno zbliżony do małego Mini Rectifiera Mesy. Włączamy kanał czysty i tu zaskoczenie: high-gainowy wzmacniacz na barwie czystej odzywa się niezwykle pełnym, klarownym i dynamicznym lampowym brzmieniem, które nie jest częstym towarzyszem tego typu konstrukcji. Head jest cichy, ładnie przenosi artykulację i jak na 15 W jest bardzo głośny - bez problemu poradzi sobie z nawet dosyć mocno grającą sekcją, zyskując jeszcze ładną kompresję po odkręceniu gałki MASTER. Po załączeniu opcji PUSH gain nieco zwiększa się, pojawia się też tłusty, mocniejszy środek - tu Mjolnir radzi sobie bez problemu z lżejszymi odmianami bluesa, a po dodaniu gainu otrzymujemy dynamiczny crunch.

Mjolnir to jednak wzmacniacz konstruowany z myślą o miłośnikach ostrzejszego przesteru, włączamy więc kanał DISTROTION. Tu kolejne zaskoczenie, bo przy ustawionym mniejszym gainie i lekkiej korekcji head odzywa się pełną, blues- -rockową barwą, z może nieco bardziej ostrym, górnym pasmem. Przekręcamy gałkę GAIN poza połowę skali i na humbuckerze z głośnika wydobywa się nasycony, rockowo-metalowy sound o mocnym konturze w wyższym środku - na mniejszej głośności mamy wrażenie lekkiego zapiaszczenia, jadnak po odkręceniu MASTER całość wyrównuje się - dół jest zwarty i dynamiczny, środek ładnie przebija się a góra dodaje tej "metalowej agresji". Miłośnicy drapieżnego przesteru w stylu Mesa/Boogie nie powinni się tu rozczarować.

Podcięcie środka MID CUT dodaje jeszcze dołu i sprawdza się przy mocnych riffach - tu poczuć można energię po obniżeniu stroju gitary, a mamy podłączoną tylko 1-głośnikową, firmową kolumnę. Podbicie BOOST na tym kanale dodaje jeszcze gainu, co jest użyteczne przy solówkach - sustain jest długi, harmoniczne nasycone, uważać trzeba jedynie przy nisko granych riffach, gdzie przy zbyt dużym gainie bas nie jest tak zwarty i czytelny. Ciekawą opcją jest też wyłączenie pętli - układ omija ją, dzięki czemu otrzymujemy bardziej czyste, lampowe brzmienie - jednak cicho już tu nie pogramy. Dodatkowo efekty wpięte w pętle łatwo jest wysterować dzięki regulowanemu poziomowi, a sama pętla brzmi transparentnie i nie wprowadza żadnej sterylności.

PODSUMOWANIE

Head Joyo JMA-15 Mjolnir to ciekawa alternatywa dla gitarzystów zakochanych w brzmieniu wspomnianej, amerykańskiej marki, za której notabene bardzo dobrze brzmiące wzmacniacze trzeba zapłacić niestety kilka razy większą cenę. 15-watowy zestaw z dedykowaną kolumną na głośniku Celestion Vintage 30 sprosta wymagającym metalowym gustom, oferując dodatkowo zaskakująco dobre brzmienie czyste i naprawdę niezłe barwy blues-rockowe. 15 W mocy poradzi sobie nawet na średniej scenie czy klubie, co jest bardzo istotne przy kompaktowych wymiarach i niewielkiej wadze małej głowy.

www.fxmusic.com.pl
www.joyoaudio.com