FARRA Maestro Cedro CE

Z jednej strony, wysokiej klasy gitary klasyczne nie są przez producentów zbyt chętnie wyposażane w układ elektroniczny, natomiast z drugiej strony - instrumenty elektroklasyczne z przetwornikami piezoelektrycznymi nie są w stanie zaoferować odpowiedniej jakości dźwięku i charakterystycznego dla klasyków ciepła oraz miękkości. Logicznym rozwiązaniem tego problemu jest zastosowanie dwutorowego systemu nagłośnienia, którego istota sprowadza się do zamontowania dwóch przetworników: piezo oraz mikrofonu.Dzięki takiej konstrukcji wyeliminowana zostaje konieczność omikrofonowania gitary przygotowanej do nagrań lub do koncertu. W końcu nie dla każdego muzyka taka zabawa jest sprawą prostą i w ogóle możliwą do zrealizowania.

W tym miesiącu zajmiemy się gitarą Farra Maestro Cedro CE, będącą przykładem właśnie tego typu konstrukcji. Czy dodatkowy mikrofon przyczyni się do wyraźnego polepszenia brzmienia? Sprawdźmy to!

BUDOWA

Wrażenia estetyczne po pierwszym kontakcie z gitarą Farra Maestro Cedro CE można określić jako pozytywne - instrument wykonany jest estetycznie, a poszczególne elementy są do siebie odpowiednio dopasowane i sklejone z należytą starannością.

Pudło rezonansowe posiada pojedyncze wycięcie (cutaway) ułatwiające dostęp do wyższych pozycji. Charakteryzuje się ono zmienną głębokością, wynoszącą ok. 9cm w okolicy miejsca mocowania gryfu i zwiększającą się w jego tylnej części do ok. 10cm.

Płyta wierzchnia została wykonana z litego cedru, natomiast boki oraz płyta spodnia - z palisandru. Warto dodać, że spód gitary jest starannie wymodelowany, tworząc zgrabną wypukłość, przez której środek przebiega efektowny pasek złożony z trzech kawałków drewna. Podobne wykończenie (palisandrowe ożyłkowanie wielowarstwowe) otrzymały także krawędzie pudła rezonansowego. Całość uzupełnia efektowna rozeta wokół otworu rezonansowego, tak więc pod względem estetycznym nie można tu niczego zarzucić. Jedyne zastrzeżenia można mieć do miejsca połączenia gryfu z płytą wierzchnią, w którym widoczny jest nadmiar lakieru, co jednak nie psuje obrazu całości, prezentującej się zdecydowanie jako wynik solidnej lutniczej pracy.

Przejdźmy teraz do dalszych szczegółów. Mostek gitary Farra Maestro Cedro CE wykonano z palisandru i dokładnie przyklejono do płyty wierzchniej. Jedyne, co może tu zastanawiać, to ozdobny pasek z tworzywa sztucznego, na którym znajduje się nadruk przedstawiający... słoje drewna. Element ten posiada ostre krawędzie i ma tendencje do odginania się do góry, stąd zasadność jego użycia wydaje się być raczej dyskusyjna.

Gryf jest stosunkowo płaski i już po pierwszym kontakcie można stwierdzić, że zapewnia dużą wygodę gry.

Podstrunnicę wykonano z palisandru i nabito na niej 19 progów, z których ostatni jest dwuczęściowy. Dokładność, z jaką nabito progi, godna jest podziwu, podobnie zresztą jak wykończenie ich krawędzi. Szerokość podstrunnicy na wysokości pierwszego progu wynosi 51mm, natomiast na wysokości dwunastego progu jest to 61mm. Na bocznej powierzchni podstrunnicy umieszczono znaczniki pozycji ułatwiające orientację na gryfie.

Starannie wykończona główka wyposażona jest w pozłacane klucze z plastikowymi motylkami, które sprawiają wrażenie solidnych. Cały instrument został pokryty dość grubą warstwą lakieru na wysoki połysk.

ELEKTRONIKA

Warto poświęcić nieco miejsca elementowi, który może sprawić, że testowana gitara Farra Maestro Cedro CE dostanie skrzydeł (co sprawdzimy przy okazji testu brzmieniowego). Na pokładzie instrumentu zamontowano preamp Artec HT-MC określany przez producenta mianem "Microphone Blender". W istocie jest to sprytne urządzenie pozwalające na miksowanie sygnałów pochodzących z dwóch źródeł: przetwornika piezoelektrycznego (zlokalizowanego w mostku) oraz mikrofonu elektretowego umieszczonego na tzw. "gęsiej szyjce". Mamy więc do czynienia z podwójnym systemem nagłośnienia gitary, dodatkowo wyposażonym w pokładowy korektor z potencjometrami suwakowymi (BASS, MIDDLE, TREBLE i PRESENCE) działającymi w zakresie +/-12dB. Regulatory posiadają wyczuwalny punkt zerowy, ułatwiający ustawienie ich w pozycji środkowej. Niestety potencjometry pracują stosunkowo lekko i niepewnie, co może utrudnić precyzyjne manipulowanie nimi.

Wspomniany już wcześniej mikrofon posiada odrębny tor w przedwzmacniaczu z regulacją barwy dźwięku, w skład której wchodzi potencjometr (również suwakowy) SHARPNESS, umożliwiający podbicie wysokich tonów (wyostrzenie dźwięku). W bloku MICROPHONE znajduje się także suwak LEVEL służący do ustalenia poziomu sygnału pochodzącego z mikrofonu. Na tym możliwości preampu się nie kończą, ponieważ umieszczono tu jeszcze przełącznik do odwracania fazy - bardzo przydatny w sytuacji, gdy w konkretnych warunkach scenicznych pojawiają się problemy ze sprzężeniami zwrotnymi. Na panelu przednim preampu umieszczono także dwie kontrolki LED, z której jedna służy do informowania o słabym poziomie baterii, a druga - o obecności zasilania fantom.

Cały układ elektroniczny zasilany jest baterią 9V, choć może także pobierać napięcie typu fantom za pośrednictwem złącza XLR. I tu ciekawostka, bowiem Farra Maestro Cedro CE została uzbrojona w dwa gniazda wyjściowe: TRS 1/4" (czyli standardowe typu jack) oraz symetryczne XLR, dzięki któremu można zasilać cały układ elektroniczny napięciem fantomowym, np. z konsoli. Nie trzeba chyba przekonywać, jakie to niesie korzyści.

Bardzo interesująco przedstawia się sposób wymiany baterii. W tym celu wystarczy nacisnąć specjalny zatrzask z napisem "Open", co spowoduje zwolnienie zaczepu przytrzymującego kasetkę z umieszczoną w niej baterią. A więc żadnych śrubokrętów, śrubek, płytek zabezpieczających itd.

BRZMIENIE

Farra Maestro Cedro CE to gitara o bardzo wygodnym gryfie i stosunkowo niskiej akcji strun. Po ustabilizowaniu się stroju okazało się, że nie ma problemów z utrzymaniem jego stabilności. Co do samej strojności też jest całkiem przyzwoicie, można tu nawet zaryzykować stwierdzenie, że z osiągnięciem podobnego poziomu dokładności intonacyjnej mają problem instrumenty ze znacznie wyższej półki cenowej.

Gitara odzywa się zrównoważonym brzmieniem, z delikatnym akcentem na dolny przedział pasma, który jest wyrazisty, mocny i głęboki. Basy są dynamiczne, szybkie, idealnie nadają się do pochodów walkingowych. Poza tym instrument może poszczycić się długim czasem wybrzmiewania, a w dodatku - wyrównanym w całym paśmie. Co prawda bardziej dziarscy gitarzyści mogą mieć problem z brzęczeniem strun basowych, pojawiającym się przy solidnym ataku, jednak kwestię tę da się łatwo opanować, wymieniając struny na twardsze.

Prezentowana gitara Farra Maestro Cedro CE jest bardzo czuła na dynamikę i doskonale reaguje na grę o zróżnicowanym stopniu intensywności. Na instrumencie tym gra się niezwykle lekko, każdy dźwięk doskonale jest słyszalny i nie ma tendencji do przygasania w określonych pozycjach. Na całej długości gryfu instrument odzywa się pełnym pasmem, choć ze wspomnianym już akcentem na basy.

Po podłączeniu instrumentu do wzmacniacza stało się jasne, że stosowanie przetwornika typu piezo w gitarze klasycznej nie jest najlepszym pomysłem. Ale zaraz, zaraz... mamy tu jeszcze mikrofon! Po zmiksowaniu sygnałów pochodzących z przetwornika piezoelektrycznego oraz podłączonego do preampu mikrofonu sytuacja zdecydowanie uległa zmianie. Okazało się bowiem, że dwutorowy układ preampu funkcjonuje znakomicie i sprawia, że gitara brzmi w sposób naturalny, nabiera odpowiedniego ciepła, a przy tym - co bardzo istotne - nie jest narażona na niedogodności związane ze sprzężeniami, które są zmorą pracy w warunkach scenicznych. Dodajmy, że również sam mikrofon nie oferuje zadowalającego brzmienia, oferując przytłumione brzmienie z dużą ilością nieco zamulonego dołu. Powiedzmy sobie zatem otwarcie, że mikrofon znajdujący się na pokładzie Farra Maestro Cedro CE nie jest najwyższych lotów, ale nie ma to aż tak dużego znaczenia, ponieważ jego rola ogranicza się jedynie do podbarwienia sygnału pochodzącego z przetwornika piezoelektrycznego. W takiej roli sprawdza się on wręcz idealnie i w parze z przetwornikiem piezo jest w stanie sprawić, że dźwięk wydobywający się z głośników znacznie bardziej zbliżony będzie do naturalnego charakteru brzmieniowego gitary. Jednakże należy tu zaznaczyć, że osiągnięcie zadowalających rezultatów wymaga pewnego wyczucia i odpowiedniego dobrania wzajemnych proporcji sygnałów.

PODSUMOWANIE

Jakość wykonania gitary Farra Maestro Cedro CE stoi na wysokim poziomie - poszczególne elementy są do siebie dobrze dopasowane i estetycznie połączone, do tego dochodzi misterne, wielowarstwowe wykończenie krawędzi pudła rezonansowego, ładne wyprofilowanie płyty tylnej, a także staranne nabicie progów. Wszystko to razem sprawia, że trzymając w ręku testowany instrument, czuje się, iż powstał on zgodnie ze sztuką lutniczą. Jeśli dodamy do tego atrakcyjną cenę tej gitary, to stanie się jasne, że może być ona bardzo interesującą propozycją dla muzyków poszukujących przyzwoitego brzmienia oraz ceniących sobie wysoką wygodę użytkowania. Mam tu na myśli nie tylko komfort gry, ale i możliwości wynikające z zastosowania dwutorowego systemu nagłośnienia, którego efektem jest ciepłe, pełne brzmienie.

Mało który gitarzysta klasyczny zadowoli się jakością sygnału pochodzącego z przetwornika piezo, a już z pewnością niewielu ma na tyle cierpliwości, by zajmować się eksperymentami z mikrofonami. Gitara Farra Maestro Cedro CE wraz z preampem Artec HT-MC oferuje rozwiązanie uniwersalne i optymalne pod względem wygody. A jak to tak naprawdę brzmi? Możecie ocenić to sami, słuchając ostatniej części prezentacji audio na naszej płycie CD, w której wykorzystaliśmy zarówno piezo, jak i mikrofon. Mogę tylko dodać, że na postawione na wstępie testu pytanie, czy mikrofon przyczyni się do wyraźnego polepszenia brzmienia? - mogę stanowczo odpowiedzieć twierdząco.

Ogólnie rzecz biorąc, konstruktorom gitary Farra Maestro Cedro CE udało się połączyć trzy z pozoru trudne do pogodzenia elementy techniczno-ekonomiczne, a mianowicie: atrakcyjną cenę, wysoką jakość oraz przyzwoite brzmienie.

Marcin Komorowski
prezentacja audio: Zbigniew Patrzykont