ORTEGA RCE159-8

Gitara 7-strunowa pojawiła się na przełomie XVIII i XIX w. w Rosji, a do jej popularyzacji przyczynił się Andriej Sichra, który skomponował na ten instrument prawie 1000 utworów. Abstrahując od 7 i 8-strunowych gitar elektrycznych, w świecie gitary klasycznej instrumenty mające więcej niż 6 strun wciąż są rzadkością, jednak w ostatnich latach pojawia się coraz więcej modeli tego typu. W ofercie firmy Ortega są już cztery modele 8-strunowe - oprócz RCE159-8 i podobnego modelu OctaSuite z wyższej serii The Private Room, są jeszcze dwie ósemki, które sygnuje gitarzysta Animals As Leaders Javier Reyes - JRSM-COS (świerkowa) i JRSM-RWC (cedrowa - obie z układem aktywnym L.R. Baggs).

BUDOWA

Płytę rezonansową Ortegi RCE159-8 wykonano z litego cedru północnoamerykańskiego, tył i boki z palisandru. Mahoniowy gryf łączy się z pudłem przez klasyczną hiszpańską stopkę, jednak z istotną modyfikacją - jest ona większa niż w gitarze 6-strunowej, jednak głębiej wchodzi w korpus, którego boczek po stronie strun wiolinowych został skrócony a wierzchołek tylnej płyty ścięty ukośnie. Szerokość podstrunnicy mieszczącej 21 progów przy siodełku główki wynosi 70 mm, w miejscu łączenia z pudłem, czyli przy XIV progu 78 mm. Siodełko mostka ma wymiar aż 90 mm. Menzura jest dłuższa i wynosi 690 mm zamiast standardowego rozmiaru 650 mm. Klucze to typowe dla gitar klasycznych otwarte przekładnie zespolone w dwóch sekcjach. Otwór rezonansowy otacza rozeta z palisandru, klonu i masy perłowej.

Gryf wyposażono w pręt napinający rodem z gitar akustycznych i elektrycznych, który w ostatnim czasie coraz częściej pojawia się również w gitarach klasycznych. Kolejną innowację zauważamy w mostku - zamiast pojedynczych otworów do przewleczenia i zawiązania strun, zastosowano po dwa otwory umożliwiające szybszą i łatwiejszą ich wymianę. Struna przechodzi przez jeden otwór, po zapleceniu na mostku przez drugi, a samą końcówkę kotwiczy się w sposób tradycyjny. Dzięki temu struny mają większy kąt przegięcia na siodełku mostka.

Gitara jest wyposażona w układ elektroniczny B.Band A 1.2, na który składa się przetwornik piezoelektryczny zamontowany w mostku, mały potencjometr głośności ukryty przy krawędzi otworu rezonansowego, bateria z uchwytem i gniazdo wyjściowe umieszczone w bocznej ściance w osi symetrii instrumentu, spełniające jednocześnie rolę zaczepu do paska. Cały instrument (oczywiście z wyjątkiem podstrunnicy) został pokryty lakierem bezbarwnym o wysokim połysku. Gitara dostarczana jest w komplecie z solidnym paskiem w ocieplanym nylonowym pokrowcu Ortegi z dwiema kieszeniami na zewnątrz i szelkami na plecy.

WRAŻENIA

Wielkość pudła jest tu porównywalna z gitarami klasycznymi, jednak dwie dodatkowe struny dodane w basie, szersza podstrunnica i dłuższa o 4 cm menzura oraz większa główka sprawiają, że instrument może sprawiać problemy nie tylko osobom o małych dłoniach, ale również pod kątem opanowania stroju. Fabryczny komplet strun Ortega OCTA-8NS, zgodnie z sugestią producenta, należy stroić jako EBEAdgbe, ale nic nie stoi na przeszkodzie by najgrubszą strunę nastroić do Fis. Szeroki gryf dzięki spłaszczonemu profilowi całkiem dobrze układa się w dłoni. Oryginalny sposób łączenia pudła z gryfem gwarantuje bardzo dobry dostęp do wysokich pozycji, a pręt napinający zapewnia sztywność szyjki, co jest istotne przy zwiększonym naciągu strun ze względu na ich ilość i dłuższą menzurę.

Gitara w standardowym rejestrze ma przyjemne, okrągłe brzmienie, chociaż środek pasma jest tu nieco wycofany. Dzięki dłuższej menzurze dwie dodatkowe struny, a szczególnie najniższa mają odpowiednie naprężenie i długo wybrzmiewają oferując zwarty, głęboki bas. O ile granie typowo brzmiących, klasycznych utworów z angażowaniem niższego rejestru wymaga na pewno kilku miesięcy ćwiczeń, to zabawa niskimi dźwiękami czy to w formie riffowej czy nisko brzmiących solówek jest bardzo inspirująca. 8-strunowy nylon jest też na pewno znakomitym narzędziem kompozytorskim, gdzie możemy do granych w górze akordów dodać inną podstawę basową, niedostępną w 6-strunówkach.

Trzeba podkreślić, że basowe struny Ortegi RCE159-8 brzmią sprężyście i naturalnie, bardzo dobrze balansując się z wyższymi partiami i czytelną górą. Jedynym minusem jest konieczność poświęcenia co najmniej kilku godzin czasu na początku, by zacząć doceniać możliwości drzemiące w tak egzotycznym, ale niewątpliwie ciekawym klasyku, który może być znakomitą inspiracją również dla gitarzystów elektrycznych.

www.meinldistribution.pl
www.ortegaguitars.com