VINTAGE VE880VB

W tym miesiącu testujemy gitarę elektro-akustyczną Vintage VE880VB z serii Historic, inspirowaną amerykańskimi instrumentami z pierwszej połowy XX wieku.

OGLĄDAMY

Vintage VE880VB to gitara z korpusem parlour. Płytę wierzchnią wykonano z litego świerku i pomalowano na odcień "sunburst". Jest to typowy kolor dla gitar akustycznych marki Gibson z lat 30-tych i 40-tych. Materiał, który użyto do budowy boków i tyłu korpusu to laminat mahoniowy. Całość razem z płytą wierzchnią wykończono matowym lakierem. Faktura drewna na korpusie jest bez zastrzeżeń, brak przebarwień i sęków, a lakier starannie położony. Na płycie wierzchniej nie umocowano płytki maskującej, ale w razie potrzeby można to zrobić we własnym zakresie. Korpus oplata estetycznie wyglądający plastikowy binding w kolorze kości. Rozeta wokół otworu rezonansowego jest skromna, ale dobrze komponuje się z ożyłkowaniem korpusu.

Palisandrowy mostek budową przypomina konstrukcje Martina, ale bez charakterystycznej "piramidki". Kołeczki oraz kompensowany podstawek wykonane są z plastiku. Mahoniowy gryf zbudowano z trzech części - do środkowego odcinka doczepiona jest stopka oraz główka. Dolna część stopki wykończona jest ładnym kawałkiem klonu, co jest miłym dla oka akcentem. Na palisandrową podstrunnicę nabito 20 progów oraz umieszczono markery w postaci drewnianych kropek o niewielkiej średnicy. Na XII progu znajduje się wzorek nawiązujący do nazwy marki - dwie litery "V". Zarówno markery jak i wzorek wykonane są precyzyjnie.

Prostokątna główka to ukłon w stronę firmy Martin. Klucze montowane są jak w gitarze klasycznej i takie rozwiązanie doskonale pasuje do instrumentu typu parlour. Na główce znajdują się chromowane klucze w układzie trzy na trzy oraz logo marki Vintage wykonane z tego samego drewna co markery na podstrunnicy. Próg zerowy jest plastikowy, a jego nacięcia są prawidłowe i nie wymagają lutniczej korekty. Szyjkę oraz główkę podobnie jak korpus wykończono matowym lakierem. Instrument wizualnie prezentuje się znakomicie, a wszystkie elementy są bardzo dobrze spasowane.

Vintage VE880VB został uzbrojony w elektronikę renomowanej firmy Fishman. Jest to układ składający się z preampu Acoustic Matrix VT oraz przetwornika piezo Sonicore. Systemem możemy sterować z poziomu otworu rezonansowego - znajdują się tutaj pokrętła głośności oraz barwy. Dostęp do baterii 9V ulokowany jest z boku gitary w jego dolnej części razem z wejściem na kabel typu duży jack.

GRAMY

Na pierwszy rzut oka Vintage VE880VB wygląda jak skrzyżowanie przedwojennego Martina z Gibsonem. Gibsonowski korpus i główka stylizowana na Martina wyglądają niecodziennie, ale jest to ciekawe połączenie. Gitarę doceni każdy, kto szuka instrumentu idealnego do zabrania w podróż. Dzięki małej wadze oraz niewielkiemu korpusowi jest to po prostu znakomita "travel guitar". Matowy lakier jest bardzo przyjemny w dotyku. Osobiście nie lubię instrumentów zalanych ogromną warstwą lakieru - drewno powinno oddychać. Vintage VE880VB posiada wygodny gryf o profilu C, który dobrze leży w dłoni. Fabryczna akcja strun mogłaby być troszkę niższa, ale bez problemu można ją obniżyć. Po korpusie parlour można się spodziewać ciepłego dźwięku o bluesowym charakterze. Sprawdźmy czy rzeczywiście tak jest.

Po uderzeniu w struny instrument odzywa się głośno, a płyta wierzchnia mocno rezonuje. Dźwięk jest otwarty i czytelny. Najbardziej wyraźne jest środkowe pasmo, które dominuje nad pozostałymi częstotliwościami. Basu nie ma tutaj za wiele, ale trudno spodziewać się więcej po tego typu korpusie. Górka może nie jest tak śpiewna jak w gitarze OM (Orchestra Model), ale ma ładny charakter. Po zagraniu kilku bluesowych zagrywek palcami otrzymujemy rasowy dźwięk i właśnie w takim klimacie instrument najlepiej się odnajduje. Ragtimowe zagrywki brzmią tutaj równie znakomicie. W przypadku gry kostką Vintage VE880VB gra lepiej jako instrument solowy niż akompaniujący. Solowe nuty wysuwają się na pierwszy plan na tle akompaniamentu. Szczególnie dobrze brzmią dźwięki w wyższych pozycjach gryfu. Dynamika i reakcja korpusu na atak są bardzo dobre. Przy mocniejszej grze gitara nie zatyka się i nadal brzmi ładnie.

Do gry akordowej lepiej sprawdzi się korpus dreadnought, który generuje więcej basu. Gitarzyści fingerstyle będą zadowoleni - gra się lekko, a mały korpus nie blokuje ruchów. Od strony lutniczej progi nabite są bez zastrzeżeń, gitara poprawnie stroi i sustain jest wystarczająco długi. Szkoda tylko, że z litego drewna wykonana jest tylko płyta wierzchnia. W tej klasie cenowej trudno jednak prosić o więcej. W nagraniach instrument został zarejestrowany przy pomocy pary mikrofonów pojemnościowych RODE NT-5.

Zobaczmy jak pracuje układ elektryczny Fishman Acoustic Matrix VT z przetwornikiem piezo Sonicore. Po podłączeniu do prądu otrzymujemy brzmienie o lekko piaszczystej górce i mocnym basie. Takie rozwiązanie idealnie sprawdza się na scenie, ponieważ dźwięk jest łatwy w korekcji, a gitara nie wzbudza się. Brakuje mu jednak trochę ciepła i powietrza, które dostarcza mikrofon. Układ jest cichy, nie szumi i jego obsługa jest łatwa. Pokrętło "Volume" odpowiada za głośność dźwięku, a "Tone" pozwala uzyskać jasną lub ciemną barwę. Korekcja jest skromna, ale wystarczająca. Szkoda tylko, że Fishman Acoustic Matrix VT wymaga wiercenia sporego otworu z boku korpusu na baterię 9V oraz gniazdo jack. W razie zmiany elektroniki na inny model problemem będzie otwór, który pozostanie po układzie.

PODSUMOWANIE

Vintage VE880VB nie jest możne instrumentem uniwersalnym, ale prawdziwe pazury pokaże na bluesowym jam session. Jego największymi zaletami są dobra jakość wykonania, wygoda gry oraz markowy układ elektryczny. Model ten można potraktować również jako "travel guitar" i w tej kategorii wypada znakomicie.

Piotr Słapa