EVENTIDE Blackhole

Niedawno amerykański producent w ramach nowej serii pedałów dot9 zaprezentował stompbox Blackhole, będący kompaktową, podłogową wersją znakomitego algorytmu pogłosowego o tej samej nazwie, znanego od lat z procesora rackowego DSP4000, pedału Space, kompaktowego multiefektu H9 oraz dostępnego też jako niezależny plug-in.

Budowa i możliwości

Eventide Blackhole wyróżnia czarna, dwuprzyciskowa metalowa obudowa – w jej wnętrzu „umieszczono” wspomniany algorytm pogłosowy, którego dosyć rozbudowane parametry regulowane są kilkoma potencjometrami na obudowie bez potrzeby uciążliwego zagłębiania się do menu. Do dyspozycji mamy sześć gałek MIX, GRAVITY, FEEDBACK, SIZE, LO, HI, z których pięć ostatnich ma drugą funkcję aktywowaną małym przyciskiem w prawym górnym rogu – są to parametry Delay, Q, Depth, Rate, Out Lvl. Wszystkie opcje opisane są też na panelu, więc nie trzeba ich zapamiętywać.

Mix to balans pomiędzy sygnałem dry i wet, Gravity wpływa na długość wybrzmienia pogłosu wraz z przekręcaniem gałki w prawo oraz odwraca wybrzmienie przy skręcaniu, Size pozwala na wybór pomiędzy rodzajem pogłosu od krótkiego po wypełniający całą przestrzeń, Feedback ustala ilość powracającego ponownie pogłosu do sygnału (ustawienie maksymalnie w prawo wprowadza efekt w tym nieustającego wybrzmienia z opcją ciągłego dokładania warstw), a gałki LO i HI odpowiadają za regulację niskich i wysokich częstotliwości efektu. Parametry dodatkowe wprowadzają realistyczną modulację z regulacją parametrów głębokości Depth i prędkości Rate, do 2 sekund parametru predelay, filtra częstotliwości Q oraz poziomu wyjściowego Out Lvl.

Dwa przełączniki nożne ACTIVE i FREEZE obsługują odpowiednio włączenie efektu/presetu oraz aktywację funkcji Freeze, czyli zamrożenia efektu w tle, z możliwością gry bazową barwą gitary. Po przytrzymaniu Freeze Blackhole przechodzi w cykliczny wybór jednego z 5 pokładowych presetów zapisanych w pamięci – dzięki komputerowemu edytorowi Eventide Device Manager (EDM) uzyskujemy dostęp do zapisanych na komputerze 127 presetów oraz głębokiej edycji barw i zapisu presetów. Czerwone diody LED nad przyciskami również działają jako małe przełączniki spełniające różne funkcje jak wybór działania chwilowego lub stałego przycisku ACTIVE czy zapisu presetów.

Blackhole pozwala na wybór jednego z trzech trybów bypassu – buforowany, relay (true bypass) i DSP + FX, możemy ustawić też opcję Kill Dry.

Na tylnej, górnej ściance mamy dostęp do gniazda wejściowego INPUT typu TRS z wyborem trybu mono lub stereo, pary gniazd wyjściowych OUT 1 i OUT 2 z przełącznikiem poziomu sygnału Guitar/Line Lvl, gniazda pedału ekspresji EXP, złącza mini USB oraz zasilania 9V DC. Gniazdo ekspresji pozwala na podłączenie zewnętrznego pedału, przełączników lub obsługę TRS MIDI. W zestawie otrzymujemy dedykowany zasilacz 9V.

W praktyce

Nazwa Blackhole ma przywoływać obraz przestrzeni jako niekończącego się obszaru, w którym dźwięk może nieustannie trwać – efekt z pewnością na nią zasługuje. Efekt w formacie stompboxu skierowany jest zarówno do gitarzystów, jak i producentów studyjnych - pedał jest wyposażony w przełącznik z tyłu do wyboru poziomu sygnału instrumentalnego lub liniowego, dzięki czemu Blackhole bez problemu sprawdzi się przy nagrywaniu DAW, łatwo też dopasować go do wzmacniacza – w zależności czy będzie pracował wpięty w wejście preampu, czy w pętli efektów. Obsługa jest bardzo prosta i intuicyjna, choć trzeba oczywiście sięgnąć po instrukcję w przypadku zmiany ustawień systemowych czy parametrów. Efekt jest znakomicie przystosowany do działania w pedalboardzie – mamy tu, poza zapisem i wyborem 5 presetów z poziomu panelu, możliwość obsługi przez MIDI za pomocą kabla MIDI-TRS bądź też przy użyciu dedykowanych urządzeń połączonych poprzez USB. Efekt jest tańszy od popularnego H9, jednak tu mamy tylko jeden algorytm, za to dopracowany znakomicie pod kątem użytkowym.

Do dyspozycji mamy też dedykowany przycisk FREEZE do zamrożenia barwy i wybrzmiewającej przestrzeni w podkładzie, poziomy wyjściowy pedału może być też zmapowany do pedału ekspresji. Bogate możliwości uzupełnia znana też m.in. z H9 możliwość zmapowania wszystkich parametrów do pedału ekspresji – tu możemy ustawić niezależnie dla każdego parametru nie tylko dowolny zakres regulacji, ale też jego kierunek.

W rezultacie można ruchem pedału zmienić kilka parametrów jednocześnie, w dowolnym zakresie każdy i dowolnym kierunku, co daje ogromne możliwości wpływu na barwę w czasie rzeczywistym.

Efekt brzmi po prostu genialnie, zarówno od strony integracji z sygnałem bazowym, jak i oddania naturalności barwy. Jego atutem jest piękna, ciągnąca się przestrzeń, z jednej strony nie przysłaniająca barwy, z drugiej wypełniająca brzmienie subtelnie zanikającym, długim, lekko modulowanym ogonem. To oczywiście przy klasycznym ustawieniu pogłosu Blackhole, który jest tak ceniony od lat i wykorzystywany zarówno przez gitarzystów jak i w studio, również przy efektach filmowych. Ustawimy tu również krótsze, bardziej typowe reverby, jednak Blackhole idealnie sprawdzi się u miłośników bogatych przestrzeni – możliwości jej kształtowania są tu ogromne, co pokazuje przekręcenie tylko samej gałki SIZE. Gałka GRAVITY wprowadza nie tylko opcję zmiany charakteru i długości ‘ogona’, ale skręcana poniżej środka odwraca kierunek wybrzmienia pogłosu, tworząc ciekawy efekt narastania. Dostępne narzędzia pozwalają na precyzyjną kontrolę modulacji w wybrzmieniu, jak też korektę barwy, zarówno góry i dołu pasma, jak i częstotliwości rezonansowej. Dodajmy do tego opóźnienie pojawienia się pogłosu 2-sekundowym predelay’em, nieskończone wybrzmienie z dokładaniem warstw (Infinity) czy wspomniane zamrożenie Freeze w podkładzie, dodanie rasowej modulacji od subtelnego chorusa po bardziej ekstremalny efekt z odstrojeniem barwy – opcje znane od lat i cieszące się ogromną popularnością wśród miłośników Eventide’a.

Oprogramowanie EDM ułatwia obsługę i programowanie, mamy tu też dostęp do 28 pieczołowicie opracowanych barw fabrycznych pokazujących bogate możliwości. Dostępny jest też software’owy plug-in efektu, zapewniający wygodę użytkowania w DAW-ie, jednak za kilkaset złotych więcej otrzymujemy wersję stompboxa z identycznymi możliwościami, ale pozwalającą wykorzystać efekt dodatkowo w pedalboardzie jako znakomicie dopracowane narzędzie kreowania przestrzennych tekstur pogłosowych o intuicyjnej obsłudze i rozbudowanej funkcjonalności. Dodatkowo Blackhole znakomicie prezentuje się wizualnie.

Posumowanie

Eventide Blackhole w formie stompboxu przynosi wszystko to, z czego znany jest słynny algorytm Eventide – bogate, ambientowe przestrzenie z bardzo szeroką opcją ich kreowania oraz obsługą w czasie rzeczywistym, m.in. za pomocą rozbudowanych opcji konfiguracji pedału ekspresji. Dla posiadaczy procesora H9 to opcja być może na wyrost, choć prosta obsługa i dodatkowe rozwiązania mogą być niezwykle kuszące; dla gitarzystów szukających stompboxu generującego piękne, ciągnące się przestrzenie pogłosowe to znakomity wybór, który sprawdzi się w profesjonalnym pedalboardzie jak również w domowym studiu.

+ szeroki zakres unikalnych, ambientowych pogłosów, możliwości kreowania barwy, łatwa obsługa, pokładowe presety i inspirujące opcje sterowania w czasie rzeczywistym, edytor komputerowy do tworzenia i zarządzania presetami
- dosyć wysoka cena

Dostarczył: www.sound-service.eu