Firma BOSS od dekad wypracowała sobie zasłużoną, bardzo wysoką pozycję wśród producentów efektów a ostatnio wzmacniaczy gitarowych, nieustannie wprowadzając innowacje często wyprzedzające konkurencję.
Najnowszy produkt marki, bezprzewodowe słuchawki BOSS Waza-Air są doskonałym tego przykładem, wnosząc świeży powiew do coraz bardziej wymagającego segmentu rynku związanego z ćwiczeniem na instrumencie, w którym niezwykle istotny jest komfort gry, związany zarówno z szybkim podłączeniem się do ćwiczeniowego zestawu oraz jakością jego brzmienia, jak i możliwość nieprzeszkadzania znajdującym się w pobliżu domownikom czy sąsiadom.
Do dyspozycji mamy małe wzmacniacze ćwiczeniowe, interfejsy audio podłączone do słuchawek lub odsłuchów, przy których musimy jeszcze wykorzystać komputerowe symulacje brzmień bądź multiefekty, co jednak zawsze jest jakimś kompromisem – albo przeszkadzamy jednak innym osobom, albo musimy mieć zorganizowany stacjonarny system do tego celu.
BOSS rozwiązał tę sprawę jedną parą bezprzewodowych, wysokiej jakości słuchawek Waza-Air, posiadających wbudowane symulacje wzmacniaczy i efektów, i nie potrzebujących nawet żadnego przewodu gitarowego by móc korzystać z wszystkich związanych z ćwiczeniem elementów. Wystarczy gitara, wpinany w wejście mały nadajnik bezprzewodowy dostępny w zestawie, oraz smartfon, jeśli chcemy korzystać z backing tracków oraz konfigurować w wygodny sposób wiele opcji brzmieniowych.
Na rynku nie ma tego typu rozwiązania, dodatkowo oferującego unikalne doznania dźwiękowe i niespotykany realizm w grze w słuchawkach dzięki implementacji technologii przestrzennej BOSS.
BUDOWA I MOŻLIWOŚCI
Słuchawki dostarczane są w estetycznym pudełku wraz z nadajnikiem WL-T, który działa w oparciu o łączność 2,4 GHz. Wizualnie Waza-Air prezentują się ekskluzywnie z chromowanym szerokim pałąkiem, czarnymi skórzanymi od wewnętrznej strony nausznikami oraz chromowanymi zdobieniami. Słuchawki składają się do kompaktowych rozmiarów, łatwo je schować do np. kieszeni pokrowca gitary czy plecaka.
Łączność Bluetooth pozwala na bezprzewodowe połączenie zarówno z zewnętrznym źródłem jak laptop czy smartfon, jak i oczywiście z nadajnikiem wpiętym w gniazdo wejściowe gitary. Zintegrowana technologia bezprzewodowa BOSS w połączeniu ze specjalnie zaprojektowanymi przetwornikami 50 mm zapewniają najwyższą jakość dźwięku z bogatym, pełnym brzmieniem i bardzo niskim opóźnieniem. Wbudowane akumulatory z funkcją automatycznego czuwania i wybudzenia wydłużają czas pracy, wynoszący do pięciu godzin gry dla słuchawek i do 12 godzin dla nadajnika WL-T. Słuchawki ładowane są poprzez gniazdo micro USB (przewód dołączony jest w zestawie), nadajnik ładowany jest po wpięciu go we wbudowane wejście 1/4” w słuchawkach.
Po podłączeniu do smartfona i pobraniu bezpłatnej aplikacji mobilnej BOSS Tone Studio dla systemów iOS i Android, uzyskujemy dostęp do szerokiej edycji, organizacji i pobierania dźwięków, obejmujących pięć unikalnych typów wzmacniaczy pochodzących z serii Katana (czterech gitarowych Clean, Crunch, Lead, Brown oraz Flat/Bass/Acoustic dla basu lub gitary elektro-akustycznej), ponad 50 konfigurowalnych efektów w aplikacji, w tym efekty modulacji, opóźnienia i pogłosów, kompresory czy szeroka paleta kostek Boos/Overdrive/ Distortion, zoptymalizowane pod kątem wyjątkowych wrażeń przestrzennych Waza-Air. Słuchawki pozwalają też na grę i przełączanie kilku zapisanych presetów przyciskami na obudowie bez podłączenia z aplikacją. Obrotowym, srebrnym pokrętłem wpasowanym w prawy nausznik możemy sterować głośnością całości.
Mamy tu też zintegrowany tuner, sygnalizujący dźwiękowo poprawne nastrojenie (w aplikacji znajdziemy też oczywiście stroik wizualny). Połączenie Bluetooth ze smartfonem umożliwia również puszczanie muzyki i bezproblemowe słuchanie jej, bądź jamowanie z podkładami dźwiękowymi. Na tym jednak nie koniec - zaawansowana technologia przestrzenna BOSS i zintegrowany żyroskop zapewniają naturalny dźwięk „wzmacniacza-w-pokoju” z przestrzenią audio 3D i dynamiczną lokalizacją dźwięku.
W aplikacji możemy wybrać trzy realistyczne środowiska do grania i umiejscowienie wzmacniacza w przestrzeni. Tryb Surround umieszcza wzmacniacz w wirtualnym pokoju, zapewniając wrażenia, takie jak granie w studiu nagrań. Brzmienie wzmacniacza stojącego w jednym punkcie zmienia się gdy poruszamy głową. Tryb Statyczny nie zmienia barwy wzmacniacza niezależnie od tego, jakie jest nasze ustawienie w przestrzeni., jednak dźwięk dochodzi z różnych kierunków w zależności od tego jak obrócimy głowę lub zmienimy pozycję. Ustawienie Sceniczne symuluje brzmienie gitary dobiegające gdzieś z tyłu, również ze zmianą kierunku w zależności od naszej pozycji. Do dyspozycji mamy tu też dwa rodzaje ambientowego pogłosu z regulacją jego ilości w miksie – większy Stage i mniejszy Studio.
Aplikacja na smartfony BOSS Tone Studio dedykowana słuchawkom pozwala na bezprzewodową, głęboką edycję ustawień konfiguracji przestrzeni, wzmacniaczy, ponad 50 efektów oraz zapisywanie i pobieranie presetów.
W PRAKTYCE
BOSS Waza-Air od pierwszego spojrzenia jak i dotyku sprawiają wrażenie luksusowych, chromowany pałąk oraz srebrne wykończenie w połączeniu z czarnym tworzywem nauszników na zewnątrz oraz czarną skórą wewnątrz nich oraz górnej części przylegającej do głowy, tworzą bardzo elegancką i stylową całość. Nauszniki są średniej wielkości, jednak bardzo dobrze otaczają uszy i komfortowo przylegają do głowy, słuchawki są też dosyć lekkie.
Najważniejsze jest jednak samo brzmienie, przede wszystkim gitarowych symulacji i efektów. Po sparowaniu przez Bluetooth i zainstalowaniu aplikacji zaczynamy zabawę. Sprawdzamy najpierw muzykę – jest naprawdę ładnie, bas jest pełny i dynamiczny, choć nie jest to na pewno poziom audiofilski, środek ładnie oddaje instrumenty, zauważalna jest też nieco zmniejszona góra – to zapewne lekkie dostosowanie do gitarowych symulacji, niemniej muzyki słucha się tu bardzo przyjemnie.
Wkładamy nadajnik WL-T w wejście gitary (włącza się on automatycznie dzięki malutkiemu trzpieniowi dociskanemu po włożeniu do gniazda), i po odpaleniu aplikacji od razu słychać niezwykle przestrzenną barwę gitary. Do dyspozycji mamy kilka presetów wykorzystujących różne wzmacniacze i tryby przestrzenne. Na początku ambientu jest trochę za dużo, jednak mała korekta pozwala wsłuchać się już w samą barwę cyfrowej symulacji. Jeśli chodzi o gitarę elektryczną do dyspozycji mamy 4 wzmacniacze, które z całą pewnością zaspokoją wymagania odnośnie ilości gainu – od krystalicznego cleanu, przez czytelny crunch, po high-gainowe opcje Lead i Brown.
Brzmienie jest przyjemne, nie razi ostrym charakterem w górze pasma, jak ma to bardzo często miejsce w przypadku większości słuchawek. Dynamika jest bardzo dobra, choć nie zawsze uzyskamy tu niuanse do których przyzwyczaiły rasowe, lampowe konstrukcje. Jak na grane w słuchawkach brzmienie gitary, jest to poziom wysokiej klasy emulacji, znanych z BOSS-a czy Helixa.
Do dyspozycji mamy tu 3 odmiany tonalne kolumny głośnikowej Cabinet Resonance (Vintage, Modern i Deep), które subtelnie acz zauważalnie wpływają na charakter barwy. Dodając do tego kilka rozbudowanych sekcji EQ oraz masę regulowanych efektów kompresor, Boost, OD, Distortion plus wiele efektów modulacyjnych i przestrzennych, ciężko nie znaleźć tu inspirującej barwy do niemal każdego stylu muzycznego. Wisienką na torcie jest przestrzennie zmieniająca się pozycja słyszanej barwy gitary wraz z obrotem głowy czy przy chodzeniu po pokoju i to w kilku dostępnych wariantach – tego po prostu trzeba doświadczyć. Oczywiście możemy tę opcję wyłączyć i grać w klasyczny sposób.
W jednym urządzeniu mamy pełny zestaw ćwiczeniowo-odsłuchowy, cechujący się wyjątkowym realizmem i powalającą funkcjonalnością. Nie potrzeba tu żadnego plączącego się pod nogami kabla, a całe wirtualne studio zabieramy ze sobą w dowolne miejsce – wystarczy gitara, smartfon i wygodnie składające się słuchawki Waza-Air. Podczas ćwiczenia z podkładem możemy sobie powędrować w dowolne miejsce w domu, usiąść w drugim pokoju, czy bez problemu poruszać się z gitarą nawet gdzieś na zewnątrz w ogrodzie. O zasięg nie musimy się martwić w ogóle, opóźnienia zarówno w stosunku do backing tracku jak i samego uderzenia kostką są nieodczuwalne. Po prostu nic więcej nie potrzeba do ultra komfortowego ćwiczenia z naprawdę wysokiej klasy brzmieniem.
Jedynym minusem jest tu maksymalny czas 5 godzin pracy – trzeba zrobić przerwę i pamiętać o podłączeniu do ładowania. Ale chyba można sobie z tym bez problemu poradzić. Cena jak zwykle u BOSS-a trzyma dosyć wysoki poziom. Jednak komfort bezprzewodowego ćwiczenia, estetyka wykonania, jakość brzmienia oraz możliwości jego kształtowania zamknięte w kompaktowych słuchawkach warte są takiego wydatku, a na pewno jego rozważenia.
www.boss.info/pl
www.roland.com
