Lampowe zestawy basowe Ashdown Drophead

Newsy
Pozostałe artykuły marki ASHDOWN
Lampowe zestawy basowe Ashdown Drophead

Brytyjski producent zaprezentował w tym roku zupełnie nowe konstrukcyjnie i w pełni lampowe wzmacniacze serii Drophead. Co ciekawe każdy z headów można w łatwy sposób schować w obudowie dedykowanej paczki.

Linia Ashdown Drophead została wyposażona w patent podobny do opisywanego już przez nas Ampega Portaflex - została tak skonstruowana, żeby móc zamknąć cały swój stack w obudowie kolumny, ułatwiając jego transportowanie. Nie będziemy roztrząsać kto wpadł na ten pomysł pierwszy, ale przyznacie, że to ciekawe rozwiązanie (zwłaszcza dla często podróżujących muzyków).

Ale wracając do kwestii brzmieniowych... Nowe wzmacniacze Ashdown to zarówno lampowy preamp jak i końcówka mocy. Mniejszy head Drophead LB-30 dysponuje mocą 30W, zaś większy DP-200 to potworne 200W (w pełnej lampie). Dedykowane do nich kolumny wyposażono w jeden 15 calowy głośnik z gwizdkiem, aby ułatwić przeniesienie całego pasma dźwięku.

Ashdown Little Bastard (LB-30) to bardzo ciekawy wzmacniacz. Dlaczego? Otóż przedwzmacniacz oparto o lampy ECC83 i ECC82, a poweramp w pełni na EL-84. "Żarówy" te do tej pory widywane były w większości w piecach gitarowych. Jak zapowiadają producenci to rozwiązanie nadaje brzmieniu zdecydowanie brytyjskiej charakterystyki co powinno się spodobać fanom potężnych, ale i selektywnych niskich tonów. Oprócz tego standardowo trójzakresowy equalizer (na każdym paśmie dodatkowo przełącznik Shift), pętla efektów, wejścia Low i High Gain oraz zbalansowane wyjście DI.

Ashdown DP-200 to potężne 200W generowane przez 4 lampy 6550. Konstrukcję preampu zaprojektowano w oparciu o sprawdzoną głowię 427 Small Block z rozbudowaną sekcją lamp: 2 x ECC82, 1 x ECC99 and 2 x ECC82. Na przednim panelu znajdują się dwa wejścia dla dwóch poziomów High i Low sygnału gain oraz gniazda wysyłki i powrotu dla efektów, regulacja Bass, Middle i Treble, przełączniki Mid Shift, Bass Shift i Bright, Mute oraz regulacja głośności sygnału wyjściowego i symetryczne wyjście DI z przełącznikiem Pre/Post.

Większość z Was wie, że brytyjski producent specjalizuje się raczej w produkcji wzmacniaczy basowych. Ta powstała nie tak dawno firma zdążyła już wyrobić sobie odpowiednią markę i znajduje coraz więcej fanów. Dzięki niewygórowanym cen i dobrej jakości szczególnie dobrze sprzedaje się również u nas w Polsce.

A czy Dropheady też się nam spodobają? Zobaczymy.

(krn)