Fender bierze się za wino
Od teraz logo Fendera, dzięki kolaboracji z Armida Winery, będzie można zobaczyć również na butelkach wina.
Od kliku lat firma Fender sygnuje swoją marką inne, niezwiązane z instrumentami muzycznymi lifestylowe przedsięwzięcia. Wina Fender są kolejnym obszarem dywersyfikacji tego brandu. Tym razem Fender zdecydował się na współpracę z kalifornijską wytwórnią win Armida Winery. Według zapowiedzi wina z logo słynnego producenta gitar mają cechować się podobną konsekwencją w dążeniu do perfekcji, jak w przypadku tworzenia instrumentów muzycznych, a także mają zwracać uwagę swoim bogatym i wyrazistym smakiem.
Wina Fendera obejmują roczniki 2012 i 2011 i wytwarzane są z owoców ze szczepów Cabernet Sauvignon, Pinot Noir, Zinfandel i Chardonnay rosnących na wzgórzach kalifornijskiego hrabstwa Sonoma. Zgodnie z zapowiedziami, aż czterdzieści procent wyprodukowanego trunku przechowywane jest w beczkach z najwyżej ocenianego francuskiego dębu. W ofercie win czerwonych będzie można znaleźć trzy rodzaje trunków: 2012 Fender Cabernet Sauvignon Sonoma, 2012 Fender Pinot Noir Sonoma County oraz 2011 Fender Dry Creek Valley Zinfandel County. 2012 Fender Chardonnay Sonoma County to z kolei propozycja dla osób chętniej sięgających po wina białe.
Oprócz win, w sprzedaży znajdą się również akcesoria opatrzone logiem Fendera, takie jak kieliszki i korkociąg, oraz stojak do butelek w kształcie gryfu i deska do sera w kształcie korpusu gitary - do wyboru Stratocastera lub Telecastera.
