Aerosmith (Impact Festival) - 12.06.2014 - Łódź

Relacje
Aerosmith (Impact Festival) - 12.06.2014 - Łódź

To jeden z tych banałów, które każdy fan muzyki ma w sobie wyryte na wieczność jak grupę krwi czy kolor oczu. Nie wiem na czym wy się wychowaliście, ale ja właśnie na Aerosmith. I kiedy jako dzieciak przeżywałem 29 maja 1994 roku nieporównywalnie bardziej niż ważniejsze dla wielu osób wizyty papieża, nawet przez sekundę przez myśl mi nie przeszło, że kolejna okazja do zobaczenia Tylera i spółki w moim kraju będzie miała miejsce 20 lat i dwa tygodnie później. Dla każdego kto czekał tyle co ja, musiał być to wyjątkowy wieczór, bo jak tu nie podsumowywać ostatnich dwóch dekad, tego co się zmieniło w naszych życiach od koncertu Aerosmith do koncertu Aerosmith? Zmieniło się wiele, a wspaniała pozostała, znów używając banału, muzyka. "Otwieracz" w postaci "Eat The Rich" - dokładnie taki jak wtedy, moje ukochane "Livin’ On The Edge" i klasyczne "Toys In The Attic". Patrząc na Stevena i Joe na kocim wybiegu, można było poczuć znów tę magię tak silną i potężną… że pozwalającą nawet wybaczyć "I Don’t Want To Miss A Thing".

Setlista:

Eat The Rich
Love In An Elevator
Cryin'
Oh Yeah
Jaded
Livin' On The Edge
Last Child
Rag Doll
Freedom Fighter
Same Old Song And Dance
Toys In The Attic
Janie's Got A Gun
I Don't Want To Miss A Thing
No More No More
Come Together
Dude (Looks Like A Lady)
Walk This Way
Dream On
Sweet Emotion

zdjęcia: Asia Kubicka

wstęp: Marcin Kubicki