Velvet Revolver zawiesza działalność?

Newsy
Velvet Revolver zawiesza działalność?

W jednym z ostatnich wywiadów Slash wykluczył możliwość włączenia Coreya Taylora, wokalisty Slipknot, w szeregi Velvet Revolver. Dał również do zrozumienia, że w ciągu najbliższych lat nie należy spodziewać się powrotu grupy.

Gitarzysta przyznał, że zespół przesłuchiwał Taylora, jednak muzycy uznali, że frontman Slipknota i Stone Sour nie jest tym, kogo szukają.

Slash w wywiadzie dla argentyńskiego portalu Vorterix.com powiedział: "Pracowaliśmy z Coreyem, ale wszystkie sesje nagraniowe z nim miały charakter próby. Nasza praca polega na tym, że komponujemy mnóstwo muzyki, następnie dajemy ją gościowi, którego przesłuchujemy, on pisze do tych kompozycji tekst, wykonuje go, nagrywa, a my oceniamy efekty. odobnie miała się sytuacja z Coreyem. To nie było jednak to, czego szukamy. Moim zdaniem nie pasował do naszych kompozycji. Jego osoba nie rozwiązała problemu Velvet Revolver."

To nie koniec złych wiadomości dla fanów grupy Velvet Revolver:

"Duff [McKagan] ma swoje plany, Matt [Sorum] również, a ja na pewno będę nagrywał w przyszłym roku płytę z Mylesem Kennedym i wyruszę w trasę, więc w ciągu kilku najbliższych lat nie należy spodziewać się powrotu Velvet Revolver. Po prostu chwilowo się tym nie zajmujemy. Próbowaliśmy grać z wieloma różnymi wokalistami, wszyscy są świetni, ale żaden z nich do nas nie pasował, więc trzeba żyć dalej" dodał gitarzysta.

Tymi słowami Slash rozwiał wszelkie wątpliwości - nie prędko usłyszymy znowu Velvet Revolver ponieważ wszyscy członkowie planują kontynuowanie swoich solowych projektów.

Amen.

(krn)