Perry Farrell o nowym Jane's Addiction

Newsy
Perry Farrell o nowym Jane's Addiction

Wokalista formacji ujawnił niedawno kilka nowych faktów dotyczących nowego materiału.

Zanim jednak Farrell opowiedział o nowych pomysłach grupy, skupił się na samym początku na "nowym nabytku" kapeli, którym został Dave Sitek: "Polecił go nam nasz producent Rich Costey. Powiedział jednego dnia, że ma przyjaciela i razem z nim nasz skład byłby prawdziwą eksplozją. Po odejściu Duffa McKagana sytuacja nie była za wesoła więc zdecydowaliśmy się zaryzykować. Przypominało to trochę sytuację sportową, kiedy członek jakiejś drużyny zostaje wytransferowany bądź przechodzi na sportową emeryturę. Jednak reszta musi podążać dalej. Nasze pierwsze wspólne spotkanie z Dave’em było bardzo entuzjastyczne. Jest on prawdziwym artystą z bardzo oryginalnym brzmieniem.

Na pytanie o nowy materiał i proces jego powstawania, Farrell odpowiedział: "Obecnie piszemy materiał metodami nowoczesnego zespołu. Kiedy zaczynaliśmy w połowie lat 80-tych nie było wtedy komputerów. Jestem naprawdę podekscytowany tymi wszystkimi nowinkami technicznymi, które obecnie krążą wokół dźwięków. Obecnie możemy dosłownie przejąć kontrolę nad muzyką i nie boimy się tego. Chcę jednak powiedzieć, że nie est naszym zamierzeniem, aby nagrywać ciągle metodą loopowania i sklejania konkretnych partii. Jesteśmy prawdziwymi muzykami. Używamy technologii do pomysłów i niektóre z nich zostają w danym kawałku. Obecnie napisaliśmy tyle materiału, że wystarczyłoby to na około trzy albumy. Znając życie, pewnie z 9 z nich znajdzie się na krążku, czyli około 45 minut muzyki. . W przyszłym tygodniu, kiedy wejdziemy do studia, zaczniemy łączyć w jedną całość wszystkie nasze pomysły. Jeśli chodzi o nowe dźwięki to mogę powiedzieć, że idziemy właściwą drogą. Nie jest prosto wymyślić jakieś nowe, świeże dźwięki, kompozycje i aranże. Nie wywyższamy się twierdząc, że wiemy jak pisać piosenki. Ufam, że we wprowadzeniu nowości pomoże nam właśnie elektronika".

(KK)