'Metallica to The Rolling Stones metalu'

Newsy
'Metallica to The Rolling Stones metalu'

Były wokalista Pantery i obecny członek Down i Superjoint Ritual, Philip Anselmo, w jednym z wywiadów został przepytany pod kątem m.in. nowego materiału, a także co sądzi o obecnej scenie metalowej i kogo uważa w niej za ważne ogniwo. Zobaczcie co miał w tych sprawach do powiedzenia.

Na pytanie o nowy krążek Down: "Jest nietknięty. W tym roku zagraliśmy jeden koncert w Szwajcarii i jeden, razem z AC/DC w Bukareszcie, w Rumunii. I to był naprawdę świetny występ. 50 tysięcy ludzi. Paradoksalnie jednocześnie najsmutniejszym w tym wszystkim było to, że Heaven & Hell było wtedy zmuszone odwołać swój występ i niedługo później dowiedzieliśmy się, że Ronnie James Dio zmarł. I mówię to tu i teraz, choć pewnie usłyszysz to jeszcze z milion razy, Ronnie był jednym z najmilszych ludzi jakich mogłeś spotkać. On był zawsze tym dobrym. Znałem go od 1993 roku. Poza tym, razem z Down, graliśmy razem z nim trochę koncertów kilka lat temu. To wielka strata. I nieważne co uważa obecna generacja. Ja wiem co myśli moja generacja i generacja przed moją generacją. Mamy do czynienia ze swoistym końcem ery. Ronnie był prawdopodobnie jednym z najlepszych rockowo-metalowych wokalistów wszechczasów".

Zapytany co myśli o takich współczesnych metalowych zespołach jak Mastodon, Lamb Of God, Avenged Sevenfold: "Mam dużo respektu dla Mastodona. Uważam, że grają bardzo fajnie. Ich bębniarz jest naprawdę niezły. Miło spędzaliśmy razem czas na trasach. A muzyka jest otwarta i różnorodna jak nasz cały świat. I chyba wiem do czego pijesz poprzez to pytanie. Myślę, że Pantera wywarła na wymienionych przez Ciebie kapelach duży wpływ. To bardzo pochlebiające gdy czasami wchodzisz do pomieszczenia i słyszysz muzykę, która brzmi strasznie ciężko i nisko, no i brzmi bardzo znajomo. Mnie to nie przeszkadza. Pantera już nie istnieje. Płyty i muzyka pozostały, ale już nie tworzymy nowej. Powstała luka, którą powyższe zespoły doskonale wypełniają. Nigdy nie ukrywałem tego, że Pantera w pewnym sensie zrewolucjonizowała podejście do muzyki metalowej. Do dziś wiele zespołów chce brzmieniowo zbliżyć się chociażby do brzmienia Dimebaga. A brzmienie jego gitary było naprawdę niesamowite i niepowtarzalne".

Gdy padło pytanie o "nową" Panterę obecnych czasów, muzyk odpowiedział: "Współczesny zespół? Jednym zespołem, który będzie bardzo długo pamiętamy za to co zrobił dla ciężkiej muzyki będzie z pewnością Metallica. Oni są The Rolling Stones metalu. Jeśli chcą to potrafią, a z tego co ostatnio widziałem to wychodzi im to coraz lepiej, umieją tworzyć muzykę. I będą to robić nadal, razem. Popatrzcie na AC/DC czy Ozzy’iego Obourne’a, oni także nadal są jeszcze w grze. Ale młode zespoły? Ciężko mi naprawdę powiedzieć. Nie wiem. Mastodon mógłby grać dobrą muzykę bardzo długo. Dobrze zapowiadający się jest także Slipknot. Gdybym był w wieku dzieciaków to oni byliby dla mnie kapelą Kiss mojej generacji. Wiesz co mam na myśli? Oni mogą grać muzykę dopóki czerpią z tego przyjemność. Mamy klika takich kapel, ale na tą chwilę do końca nie wiadomo kto jak długo zagrzeje tu miejsce. I nieważne co ktokolwiek mówi o muzyce. Ona ma różne oblicza i opinie, zawsze w czyichś oczach będzie zła lub dobra. I ja lubię taką postać rzeczy. Każdy ma swój gust".

(KK)