'Na tą chwilę tak naprawdę to nie mam żadnych wrogów'

Newsy
'Na tą chwilę tak naprawdę to nie mam żadnych wrogów'

W jednym z ostatnich wywiadów lider Megadeth Dave Mustaine wypowiedział się na temat niedawno wydanej książki, nowego albumu i, oczywiście, niedawnych występów Wielkiej Czwórki.

"Samo wydanie książki było na tyle ekscytujące, ponieważ chciałem wszystkim zdradzić kilka rzeczy więcej na mój temat" odpowiedział Mustaine na pytanie dotyczące pozycji książkowej. "I nie chodzi tu bynajmniej o dorastanie, ale przede wszystkim o to co przetoczyło się przez moją karierę, narobiłem sobie przez ten cały czas sporo wrogów, ale teraz tak właściwie to już ich nie mam, ponieważ ostatnimi czasy staram się być wdzięczny za to co mam. Znów mam przyjaciół w tym biznesie. Choć nigdy jakoś nie narzekałem na brak przyjaciół, ale brakowało mi tych, na których najbardziej mi zależało. To świetne uczucie gdy podnosisz telefon i widzisz na nim wiadomość od Kerry’ego Kinga czy Jamesa Hetfielda lub Larsa Ulricha".

Na pytanie, jak będzie wyglądał następny album Megadeth, Mustaine napomknął tylko, że "będzie on podobny do "Endgame", ale możliwe, że będzie również trochę wybiegał od kanonów, co lubię. Ostatnio bardzo lubię naszą agresywną stronę. Swojego czasu naciskano na nas żebyśmy grali w określony sposób. Byłem wtedy zdenerwowany, że przez wyłamanie się z tych reguł możemy być wyrzuceni z danej wytwórni. Później doszedłem jednak do wniosku, że wolałbym zejść raczej w tej kwestii do podziemi i grać to co jak chcę, jednocześnie być może nie sprzedając aż tylu płyt. Ale przynajmniej mógłbym spojrzeć na siebie rano w lustrze bez wyrzutów sumienia. W proces tworzenia nowego krążka zaangażowana jest cała nasza czwórka, a także producent Andy Sneap. Z góry nic i nikogo nie przekreślam. Być może zatrudnimy jeszcze kogoś do współpracy przy tym albumie. Już robiliśmy tak w przeszłości, więc może i tym razem się uda".

(KK)