Nowy Danzig w drodze
Newsy
2010-04-01
Charyzmatyczny i wszechstronny wokalista/muzyk Glenn Danzig jest gotowy aby wypuścić swój pierwszy studyjny album od sześciu lat.
"Deth Red Sabaoth", bo tak będzie nazywało się wydawnictwo, ukaże się 22 czerwca za sprawą Evilvile/The End Records. Sam Danzig będzie również producentem krążka.
Jak przystało na albumy tego muzyka można się spodziewać bardzo zróżnicowanego materiału. "Myślę, że fanom się to spodoba" twierdzi muzyk. "Mówiono mi już kilka razy, że ten album ma naprawdę fajny flow, że emanuje z niego energia i że naprawdę podczas jego nagrywania byłem w bardzo dobrej formie. Chciałem żeby całość brzmiała organicznie i zarazem oldschoolowo, przez co podczas nagrywania wspomagałem się wzmacniaczami basowymi Kustom z 1970 roku do nagrywania ścieżek gitarowych. Usłyszycie na tym albumie prawdziwy reverb i tremolo, co brzmi zupełnie inaczej niż to co jest teraz robione za pomocą komputerów".
W studio podczas prac nad krążkiem Danziga wspomagali gitarzysta Tommy Victor (Prong, Ministra) i perkusista Johnny Kelly (Type O Negative, Seventh Void).
(KK)
Jak przystało na albumy tego muzyka można się spodziewać bardzo zróżnicowanego materiału. "Myślę, że fanom się to spodoba" twierdzi muzyk. "Mówiono mi już kilka razy, że ten album ma naprawdę fajny flow, że emanuje z niego energia i że naprawdę podczas jego nagrywania byłem w bardzo dobrej formie. Chciałem żeby całość brzmiała organicznie i zarazem oldschoolowo, przez co podczas nagrywania wspomagałem się wzmacniaczami basowymi Kustom z 1970 roku do nagrywania ścieżek gitarowych. Usłyszycie na tym albumie prawdziwy reverb i tremolo, co brzmi zupełnie inaczej niż to co jest teraz robione za pomocą komputerów".
W studio podczas prac nad krążkiem Danziga wspomagali gitarzysta Tommy Victor (Prong, Ministra) i perkusista Johnny Kelly (Type O Negative, Seventh Void).
(KK)