Dave Mustaine o nowym albumie i o byciu częścią Metalliki
Lider i założyciel formacji Megadeth w wywiadzie dla jednej z amerykańskich rozgłośni radiowych postanowił podzielić się swoimi odczuciami dotyczącymi nowego albumu "Endgame". Przy okazji zdradził także kilka innych szczegółów dotyczących jego obecnych relacji z zespołem Jamesa Hetlfielda i Larsa Ulricha.
Mustaine na początku wyjaśnił w jaki sposób okładka nowego wydawnictwa symbolizuje zniewolone społeczeństwo, które jest prowadzone w zapomnienie, a także dlaczego Stany Zjednoczone zaczynają się rozkładać i rozpadać.
Wokalista i gitarzysta Megadeth tłumaczy: "Głównym celem mojej muzyki jest pokazać ludziom jak możemy stać się lepszymi ludźmi poprzez bardziej dogłębne myślenie o świecie, który nas otacza i o tym, co rzeczywiście jest celem w naszym życiu. Jako chrześcijanin wierzę w jeden światowy rząd. To jest część mojej wiary. Wierzę też, że wszystko jest podporządkowane jakiemuś planu, który został ułożony gdzieś u góry. Już teraz mamy do czynienia z wieloma kataklizmami na całym świecie i wydaje się, że będzie z tym coraz to gorzej. Źle też się dzieje u nas w Stanach Zjednoczonych i to jest przerażające. Już nawet zacząłem w związku z tym myśleć o przeprowadzce z powrotem do Kanady. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że coraz więcej ludzi jest deptanych przez tych w społeczeństwie, którzy mają pieniądze. I to wszystko właśnie zawarte jest na "Endgame".
Dave Mustaine wspomniał też o dziwnej rozmowie, której doświadczył jakiś czas temu. "Zadzwonił do mnie jakiś człowiek z Europy i zaczął mnie wypytywać o nasz poprzedni album "United Abominations". Przez całą rozmowę był bardzo niemiły, próbował mnie obrażać. Na koniec wypalił, że tak czy owak on i tak jest fanem Metalliki. Pomyślałem sobie, że coś tu jest chyba nie tak. W końcu jakby na to nie patrzeć ja jestem poniekąd częścią Metalliki, więc o co tu w ogóle chodzi? To tak jakby podejść do mulata i powiedzieć mu, że nie ma w sobie nic z białego i czarnego człowieka. Jego zachowanie było naprawdę dziecinne".
Krążek "Endgame" ujrzał światło dzienne we wrześniu tego roku.
(KK)