Muzycy Decapitated oskarżeni o gwałt
W miniony weekend pojawiły się informacje o aresztowaniu muzyków Decapitated podczas amerykańskiej trasy zespołu. Dziś postawiono im zarzut zbiorowego gwałtu.
Jak wynika z doniesień prasowych, do zdarzenia miało dojść 31 sierpnia po koncercie w Spokane. Muzycy zostali aresztowani kilka dni później, 8 września po koncercie w Santa Ana w Kalifornii pod zarzutem porwania pierwszego stopnia. Okazuje się, że w wyniku zeznań ofiary muzykom zostanie postawiony również zarzut zbiorowego gwałtu, do którego miało dojść z łazience autokaru.
Według ujawnionych informacji, kobieta, która padła ofiarą gwałtu dobrowolnie pojawiła się w autokarze zespołu, gdzie następnie miało dojść do przestępstwa. Lider zespołu Wacław Kiełtyka zgodził się poddać badaniu DNA mającym pomóc w ustaleniu sprawców. Wokalista Rafał Piotrowski i basista Hubert Więcek nie zgodzili się na badanie.
Adwokat zespołu Steve Graham powiedział, że przedstawi świadków, którzy potwierdzą, że ofiara "pojawiła się w autokarze z własnej woli i opuściła go w dobrych relacjach z muzykami".
Więcej szczegółów na stronie The Spokesman-Review.