Black Country Communion nagrywa nową płytę
Formacja Black Country Communion zaszyła się w studio w Hollywood i rozpoczęła rejestrację nowego albumu.
We wrześniu ubiegłego roku świat obiegła wiadomość, że skłóceni wcześniej panowie Glenn Hughes i Joe Bonamassa nie tylko ponownie ze sobą rozmawiają, ale również piszą piosenki na nowy album Black Country Communion.
"Jesteśmy przyjaciółmi i zawsze byliśmy" - mówił wówczas Hughes. "Ludzie uważają, że jest inaczej. Joe powiedział: Hej, nie sądzisz, że czas na kolejny wielki album. Odpowiedziałem, że tak właśnie uważam i że Black Country Communion jest ostatnim zespołem, w którym gram. Żartowaliśmy sobie z tego. Joe jest bardzo przyjacielski i nigdy nie staliśmy się wrogami, choć tak myśleli nasi fani. Nigdy nie walczyliśmy, Joe jest artystą solowym, podobnie jak i ja. Lubię go zarówno jako człowieka jak i artystę i lubię jego fanów. Zamierzamy zrobić kolejny krok do przodu. Nagramy album i zorganizujemy kilka koncertów. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość."
Teraz zespół, w skład którego wchodzą również Jason Bonham (perkusja) i Derek Sherinian (klawisze) udał się do kalifornijskiego studia, aby zarejestrować materiał na następcę albumu "Afterglow", który ukazał się w październiku 2012 roku. Producentem krążka będzie ponownie Kevin Shirley, z którym grupa nagrała poprzednie trzy krążki, a także stały współpracownik Joe Bonamassy.
Czego możemy spodziewać się po nowej płycie? "To będzie kombinacja pozostałych trzech albumów" - powiedział Hughes. "Materiał brzmi jak Black Country Communion. Kiedy usłyszysz kilka pierwszych dźwięków utworu będziesz wiedzieć, że to my. Nie zamierzamy wykonywać gwałtownych skrętów, otwierać nowych drzwi lub tworzyć coś innego niż muzyka, którą daliśmy się poznać od początku. Jesteśmy bardzo skoncentrowani na tym, co robimy i tworzymy rockowy album dla fanów rocka. Nie nagrywany niczego innego niż czystą rockową muzykę w stylu, który Black Country Communion kultywuje od 2010 roku."
Joe Bonamassa gotowy do pracy
W studio
Zestaw pierwszej potrzeby Joe Bonamassy
Zdjęcia ze studia: Joe Bonamassa (https://www.instagram.com/joebonamassa/)