Joe Satriani wspomina lekcje z Kirkiem Hammettem

Newsy
Joe Satriani wspomina lekcje z Kirkiem Hammettem

W jednym z ostatnich wywiadów Joe Satriani wspomina gitarowe lekcje, których udzielił rozpoczynającemu karierę Kirkowi Hammettowi.

Joe Satriani, jeden z najbardziej inspirujących gitarzystów świata, może pochwalić się nie tylko imponującą karierą solową, ale również przeszłością w roli nauczyciela. Do jego uczniów należeli m.in. Steve Vai, Alex Skolnick z Testament oraz Kirk Hammett.

W jednym z ostatnich wywiadów Satriani wspominał dawne czasy, gdy był nauczycielem Hammetta - "młodego, utalentowanego i pełnego entuzjazmu dzieciaka". "Kirk był bardzo dobrym i palącym się do nauki uczniem. Doskonale poruszał palcami i miał dobry gust jeśli chodzi o gitarzystów, takich jak Michael Schenker i Uli John Roth. Był bardzo kompletny muzycznie".

"Grał wówczas w Exodus, ale ni stąd ni zowąd pojawił się w Metallice i zniknął na kilka miesięcy. Później zjawił się z egzemplarzem "Kill ’Em All". Thrash metal cechował się całkiem nową progresją akordów, inną niż w bluesie, Zeppelinach czy Beatlesach. Kirk pojawił się i powiedział 'posłuchaj tego nowego utworu, muszę w nim dokończyć solo, w jakiej on jest tonacji?' Często utwory nie są w jednej tonacji, musiałem więc nauczyć go rozszyfrowywania tonacji utworów, po to aby umożliwić mu korzystanie z wszystkich muzycznych możliwości oraz pokazać, w jaki sposób podjąć własną decyzję na temat tego, co chce zagrać."

Zdaniem Satrianiego jednym z utworów Metalliki, który w pełni oddaje ducha tamtych czasów jest "Hit The Lights". "Kirk zastąpił w zespole innego świetnego gitarzystę Dave'a Mustaine'a i przejął od niego postawę polegającą na przedkładaniu blues rocka nad progresję. Wraz z kolejnymi albumami Metalliki można usłyszeć, że Kirk sięga po bardziej egzotyczne skale, ale co jakiś czas wciąż gra solo osadzone w riffie - dobrym przykładem jest tu "Sad But True", w którym pobrzmiewają echa dawnego Kirka Hammetta. Nawet po latach brzmienie spod jego palców jest wciąż takie same. Dał się nim poznać na scenie i bez względu na kierunek, w który podążała Metalica, jego solówki są mocne, gęste i pełne energii."