Papa Roach w Polsce za niecały miesiąc

Newsy
Papa Roach w Polsce za niecały miesiąc

Przypominamy, że już 10 czerwca w krakowskim klubie Studio i dzień później w poznańskim Eskulapie wystąpi Papa Roach.

Zachęceni powodzeniem listopadowego koncertu w Warszawie, który wyprzedał się w zawrotnym tempie, amerykańscy muzycy, którzy mają na swoim koncie wiele milionów sprzedanych płyt, 8 albumów studyjnych i tysiące fanów na całym świecie, postanowili wrócić do naszego kraju. Ta wizyta z pewnością ucieszy i zaskoczy polskich fanów, będzie też świetną okazją dla tych, którym nie udało się zdobyć biletu na zeszłoroczny koncert.

10.06.2013 Kraków Studio (+ support tbc)
11.06.2013 Poznań Eskulap (+ Escape the Fate)

Otwarcie bramek godz. 19:00
Start godz. 20:00

Cena biletu:
100 zł (przedsprzedaż)
120 zł (w dniu koncertu)

Wszelkie informacje o sprzedaży biletów:
tel. 032/205 25 00 (wew. 101), email:koncerty@metalmind.com.pl, www.metalopolis.pl, www.metalmind.com.pl
Sprzedaż wysyłkowa:
032/205 25 00 (wew. 187), shop@metalopolis.com.pl,www.metalopolis.pl

Magazyn Gitarzysta jest patronem medialnym koncertu.

Od czasu kiedy Papa Roach po raz pierwszy stanęli na scenie jako zespół w szkolnym konkursie talentów, brawurowo wykonując utwór Jimmiego Hendrixa "Fire" minęło prawie 20 lat. W tamtym czasie panowie nie zdawali sobie pewnie sprawy z tego jak potoczy się ich kariera - 6 albumów studyjnych i siódmy w drodze. Trasy koncertowe u boku Incubus czy Deftones bardzo pomogły zespołowi w karierze, ale bardzo szybko Papa Roach zyskał własną publikę, wierną im do dziś. Przez lata muzyka kapeli ewoluowała. Pierwsze płyty utrzymane były w klimatach nu metalu, rap metalu, potem kolejne prezentowały hard rocka, heavy metal czy post - grunge. Wraz z płytą "Metamorphosis" w 2009 roku Papa Roach przeszedł kolejną transformację - było znowu mocniej i jeszcze szybciej. Mówi wokalista Jacoby Shaddix: "Jesteśmy zespołem, który krąży pomiędzy metalem, hardcorem, punk rockiem i popem. Staramy się to wszystko zgrabnie połączyć". Dla muzyków balansowanie pomiędzy stylami jest naturalną rzeczą. Są oczywiście i takie elementy, które się nie zmieniają, ale delikatne metamorfozy czynią Papa Roach jeszcze bardziej interesującym i zaskakującym.