Czaqu
Nie Wiem, W Co Wierzę, Kiedy Przegrywam
Demosfera
2009-03-09
Słucham, słucham i słyszę, że... Czaqu to zawodowa kapela, która prezentuje materiał lepszy i ciekawszy niż wiele zespołów z tzw. rockowej czołówki. Świetne kawałki! Podobają mi się też aranże, które mogłyby dodatkowo zyskać, gdyby grupa pracowała z zewnętrznym producentem. W przypadku Czaqu mamy niebanalny, oryginalny styl i przekaz. Trzymam kciuki za ten zespół i wróżę mu sukcesy.
Pierwsza rzecz, która mnie uderzyła, to świeżość i energia. Bardzo fajne brzmienie, a do tego absolutnie dobry aranż, w którym wszystko jest na miejscu. Jeszcze jedna sprawa wymaga podkreślenia - pomimo rockowej stylistyki słychać tutaj dużą tolerancję dla... ciszy. Umiejętnie wplatane pauzy doskonale napędzają całość. Każdy instrument ma swoje miejsce w aranżu i przestrzeni muzycznej. Zdecydowanie słychać, że postawiono na kompozycje i brzmienie całości, a nie na popisy umiejętności muzyków, którzy zresztą - jak słychać - mają odpowiedni warsztat. Brawo!
Bardzo przyzwoita produkcja mogąca godnie reprezentować zespół na wydawnictwie płytowym. Mimo zastosowania sporej dawki kompresji na całości oraz poszczególnych elementach ten typ "pompowania" bardzo mi odpowiada. Bas jest mile zadziorny, gitarki cieplutkie i przestrzenne, bębny w zasadzie brzmią bez zarzutu, dobrze komponując się z resztą, choć brzmieniowo przejściówki nie należą do tych, w których gustuję. Mam też delikatne zastrzeżenie co do poziomu średniego: jest nieco za wysoki, przez co w głośnych fragmentach perkusja wydaje się nieco zniekształcona - odpuściłbym tu o 1-2dB.