EASTMAN T186MX

Czy tego typu uprzedzenia znajdują swoje potwierdzenie w rzeczywistości? Otóż coraz częściej okazuje się, że wśród gitar pochodzących z Chin można znaleźć prawdziwe perełki, które swoją jakością nie ustępują swoim konkurentom produkowanym w innych zakątkach świata. Jednym z przykładów tego typu instrumentu jest gitara marki Eastman, elektryczno- -akustyczna (thinline) z podwójnym cutawayem o konstrukcji semi-hollow model: T186MX. W fabrykach firmy Eastman, które znajdują się w Chinach, każdy egzemplarz wytwarzany jest ręcznie, bez użycia nowoczesnych linii produkcyjnych. Co więcej, do budowy gitar wykorzystuje się tam lite drewno, a nie laminaty.

Gitara Eastman T186MX tylko z pozoru przypomina Gibsona ES-335, jednak nie posiada bloku z litego drewna umieszczonego na całej długości korpusu. Zamiast niego w instrumencie znajduje się mahoniowy blok umiejscowiony pod strunociągiem i mostkiem. Płyta wierzchnia składa się z dwóch kawałków klonu, w których wycięto duże otwory rezonansowe. Gryf wykonano z mahoniu, natomiast podstrunnicę z hebanu, a całości dopełniają dwa humbuckery Kenta Armstronga.

Brzmienie gitary T186MX jest zrównoważone, chociaż z akcentem na wyższe częstotliwości, które odzywają się czysto i dynamicznie. Czy gitara T186MX brzmi jak ES-335? Mimo pozornych podobieństw obu tych instrumentów należy zaznaczyć, że mamy tu do czynienia z gitarą, która zdecydowanie posiada swój własny, indywidualny charakter. W marcu br. gitara Eastman T186MX zasłużenie otrzymała zaszczytne wyróżnienie Guitarist CHOICE, przyznawane przez brytyjski miesięcznik "Guitarist". Wybór tego instrumentu został podyktowany wysoką jakością wykonania, wygodą gry oraz indywidualnym brzmieniem.