IBANEZ SR2605 Premium

Korpus instrumentu wykonano z trzech warstw – tył pokryty czarnym transparentnym lakierem to mahoń, środek i front to dwie płyty wzorzystej topoli rozdzielone ciemnym fornirem i wykończone w specyficzny sposób – część środkowa lakierem bezbarwnym, top z granatowym cieniowaniem o nazwie Cerulean Blue Burst. Gryf z tytanowym prętem prętem usztywniającym jest przykręcony czterema ustawionymi asymetrycznie wkrętami w tulejach. Wykonano go z aż piętnastu warstw sklejonych wzdłużnie listew z następujących drewien: panga panga, klon, paduk, amarant, orzech. Podstrunnicę o promieniu 305 mm wykonano z drewna panga panga. Mieści ona 24 progi w rozmiarze medium oznaczone elilptycznymi markerami z masy perłowej z przodu i fluorescencyjnymi kropkami z boku. Jej szerokość przy siodełku główki wynosi 45 mm, a przy ostatnim progu 68 mm. Grubość szyjki o spłaszczonym profilu Atlas-5 przy I progu ma rozmiar 19,5 mm, przy XII – 21,5 mm. Śrubę regulacji gryfu umieszczono po stronie korpusu – dostęp zapewnia szerokie wycięcie w gryfie, którego ukośnie ścięta stopka wchodzi głęboko w korpus.

Klucze to tradycyjnie stosowane w linii Premium olejowe przekładnie marki Gotoh ze złotym wykończeniem. Taki sam kolor ma również mostek MR5 z rozstawem strun wynoszącym 16,5 mm i kołki do paska ze spłaszczonymi, dużymi końcówkami. W układzie elektrycznym zastosowano dwa przetworniki Nordstrand Big Single z charakterystycznymi ukośnie ustawionymi nabiegunnikami. Przedwzmacniacz z trójpasmową korekcją ma możliwość zmiany częstotliwości środkowej – 250, 450, 700 Hz – służy do tego mikroprzełącznik przy krawędzi korpusu, drugi, zamontowany obok potencjometru balansu między przetwornikami, to wyłącznik układu aktywnego. Dwa większe pokrętła to głośność i balans przetworników. Gniazdo wyjściowe zamontowano ukośnie w zagłębieniu korpusu – używając prostej wtyczki kabel można przewlec za paskiem. Instrument jest dostarczany w futerale typu soft case.

To niewątpliwie jeden z najpiękniejszych basów Ibaneza jaki mieliśmy okazję testować. Wzorzysty top i wyjątkowy sposób lakierowania korpusu robią wręcz piorunujące wrażenie, a to dopiero połowa, bo drugim zaskoczeniem jest misternie zbudowany gryf. Piętnaście warstw tworzy harmonijną całość, którą dzięki olejowanemu wykończeniu i otwartym porom świetnie trzyma się dłoni. Spłaszczony profil szyjki i stosunkowo wąska podstrunnica sprawiają, że gryf jest bardzo wygodny i szybki. Z tymi gabarytami skorelowano niezbyt duży rozstaw strun na mostku, który od muzyków przyzwyczajonych do 18-19 mm wymaga przyzwyczajenia. Strun nie trzeba przeciągać przez korpus, ani nawet przez mostek – końcówki wsuwa się w otwory i kotwiczy w dyskretnie umieszczonych uchwytach w modułach mostka. Gitara była praktycznie gotowa do gry zaraz po wyjęciu z futerału, menzura i akcja strun zostały precyzyjnie ustawione w indonezyjskiej fabryce.

SR2605 to instrument o mocno zaznaczonym rockowym charakterze. Ma precyzyjnie zdefiniowany dół, przyjemnie chrapliwy i ciepło brzmiący środek i subtelną, przyjemnie zaokrągloną górę – tak po krótce można opisać brzmienie z wyłączonym preampem. Przetwornik przy gryfie daje szlachetny i ciepły ton z szerokim pasmem, a przy mostku uzyskujemy mocno podkreślony środek. Przedwzmacniacz daje szerokie możliwości kreacji brzmienia, zmieniając częstotliwość korekcji środka łatwo uzyskać efektowne brzmienie do klangu z podciętym niskim środkiem i wyeksponowanym nowanym wyższym środkiem i górą. Grając kostką wydobywamy sprężyste, metaliczne dźwięki idealnie sprawdzające się w cięższych klimatach. Najprościej można powiedzieć, że to instrument, który gra nie gorzej niż wygląda.

www.meinldistribution.pl