SIRE Marcus Miller V7 Alder 5 TS

W ubiegłym miesiącu testowaliśmy czterostrunowy model V7 Swamp Ash 4 z korpusem z jesionu bagiennego i klonową podstrunnicą. Tym razem do redakcji trafił model z pięcioma strunami z korpusem wykonanym z olchy i ciemną podstrunnicą z palisandru. Łączenie gryfu z korpusem to klasyczny bolt-on - prostokątna niklowana płytka stabilizuje cztery wkręty. Szyjka ma podobny profil C jak w modelu 4-strunowym, oczywiście z uwzględnieniem szerokości dostosowanej do pięciu strun rozstawionych nieco bliżej siebie - w piątce jest to 18 mm na mostku, czyli około 2 mm mniej niż w czwórce.

Radius podstrunnicy ma jednak ten sam rozmiar - 184 mm = 7,25 cala. Szerokość szyjki przy siodełku główki wynosi 46,5 mm, przy przeciwległym końcu 74 mm; jej grubość przy I progu to 21 mm, przy XII progu - 24 mm. Progi w romiarze medium small nachodzą końcówkami na ozdobną listwę kremowego bindingu biegnącego dokoła podstrunnicy. Klucze to duże tradycyjne przekładnie typu open gear w układzie 4+1. W odległości około 2,5 cm od siodełka główki dwoma wkrętami przymocowano plastikową belkę - docisk strun zwiększający kąt ich przegięcia. Kwestia regulacji gryfu została rozwiązana coraz częściej stosowanym sposobem - śruba jest przy końcu podstrunnicy od strony korpusu. Dostęp klucza ampulowego zapewnia wycięcie w brązowej płytce typu skorupa żółwia. Mostek przykręcono do korpusu sześcioma wkrętami przy tylnym zagięciu, w którym osadzono śruby regulacji menzury.

Gitara ma możliwość mocowania strun od góry - przewlekając je przez końcówkę mostka, albo od dołu - przeciągając je przez korpus i kotwicząc w osadzonych w nim tulejach. Pierwsza wersja jest bardziej teoretyczna ponieważ końcówka struny H5 w rozmiarze 0,130 cala okazuje się za gruba - otwory w mostku mają 4,2 mm średnicy. Odlewane siodełka mają profilowane nacięcia pod struny, dzięki czemu nawet niskie struny układają się prawidłowo. Wysokość siodełek reguluje się śrubami obracanymi małym kluczem ampulowym.

Jednocewkowe przetworniki Marcus Super Jazz posiadają podwójną regulację barwy - klasyczny, pasywny filtr TONE (dolna gałka współosiowego potencjometru z regulacją głośności górną) oraz trójpasmową korekcję z parametrycznym środkiem (ostatnie trzy potencjometry). Drugi potencjometr w szeregu to balans przetworników z dobrze wyczuwalnym punktem środkowym. Do zasilania przedwzmacniacza Marcus Heritage 3 włączanego mikroprzełącznikiem na metalowej płytce potrzebne są dwie baterie 9 V umieszczane w komorach z tyłu korpusu.

WRAŻENIA

Jakość drewna użytego do budowy gitary nie wzbudza żadnych zastrzeżeń - usłojenie jest równe i jednolite zarówno na korpusie, jak na gryfie. Dopasowanie poszczególnych elementów i wykończenie reprezentuje poziom godny instrumentów z wyższej półki cenowej, niż mogłoby wynikać z ceny Sire. Przekazana do testu gitara wymagała jedynie drobnej korekty ustawienia mostka i krzywizny gryfu, akcja strun była nieco za niska, co dawało brzmienie charakterystyczne dla Marcusa Millera ze słyszalnym odbiciem strun od progów, to jednak sprawy indywidualnych preferencji.

Zarówno korpus jak szyjka są dość masywne i pełne pod względem kształtu i profili, jednak bas jest bardzo wygodny zarówno podczas grania na siedząco, jak na stojąco - waga 4370 g przy pięciu strunach stanowi całkiem dobry wynik. W porównaniu z egzemplarzem jesionowym, wersja Alder 5 ma mocniejsze pasma dolne i środkowe, natomiast góra jest lekko wycofana, co nie oznacza, że jej brakuje - bas nie traci czytelności. Instrument jest świetnie zrównoważony pod względem pasm - dół jest precyzyjnie i mocno osadzony, środek ciepły i nie narzucający się, góra lekko przydymiona, intensywniej ujawnia się przy mocnym ataku i klangu. Wybrzmienie jest zadziwiająco długie i mocne jak na fabrycznie nowy, nie rozegrany jeszcze egzemplarz. Charakter brzmienia to bezapelacyjnie specyfika typu jazz bass, jednak nie w wydaniu vintage, a w pełni przystająca do współczesnych czasów i oczekiwań muzyków.

Alder 5 jest basówką bardziej uniwersalną niż Swamp Ash 4 nie tylko ze względu na piątą strunę, ale przede wszystkim z uwagi na charakter brzmienia - cieplejsze, mocniejsze w dole. Już w trybie pasywnym jakość dźwięku reprezentuje poziom w pełni profesjonalny, a preamp daje ogromne możliwości kreacji różnorodnych barw o znakomitej selektywności i dużej dynamice. Sire Marcus Miller V7 to pod każdym względem zawodowe basówki o rewelacyjnym stosunku jakości do ceny.

www.guitarcenter.pl