J. ROCKETT AUDIO DESIGNS Lenny

Chris Van Tassel i Jay Rockett postanowili sami tworzyć urządzenia, które w pełni by ich satysfakcjonowały – tak powstała manufaktura, w której wytwarzane są przestery, modulatory, korektory czy bufory sygnału, sukcesywnie zdobywające coraz większe uznanie profesjonalnych muzyków.

Słowo „Lenny” fanom bluesa kojarzy się przede wszystkim z utworem instrumentalnym Stevie Ray Vaughana o tym tytule. To kolejna obok „Little Wing” i „Riviera Paradise” słynna ballada, która nie wychodzi praktycznie z odtwarzacza ludzi na całym świecie. Stevie zagrał ją wyjątkowo charakterystycznym, czystym, aczkolwiek delikatnie przybrudzonym brzmieniem, którego nie sposób pomylić z niczym innym. W kawałku „Lenny” osiągnął je podłączając swojego Strata do wzmacniacza Dumble Steel String Singer.

Lenny jako model efektu ma odzwierciedlać tego rodzaju barwę, stąd właśnie grafika z charakterystycznym dla muzyka kapeluszem, umieszczona na stalowej obudowie ze szczotkowanym, błyszczącym wykończeniem. Gniazda wejścia, wyjścia i zasilania umieszczono na tylnej ściance, co ułatwia rozmieszczenie efektów jednego typu w pedalboardzie redukując jego długość. Solidny wyłącznik działa w trybie true bypass, usuwając efekt z toru sygnału. Czerwona diodowa kontrolka włączenia efektu jest umieszczona centralnie między brązowymi gałkami potencjometrów BOOST i TONE.

Pierwszy z nich to regulacja czułości, a zarazem podbicia sygnału, wpływająca więc nie tylko na zachowanie samego efektu, ale też działanie wzmacniacza. Nie jest to jednak boost sensu stricto, jaki kojarzyć możemy z innych kostek tego typu. W miarę odkręcania tej gałki dźwięk staje się bardziej perlisty, z większą ilością alikwotów – chciałoby się powiedzieć „mokry”. Co ciekawe, gałka TONE pozornie dodaje wysokiego pasma, a jednak jej działanie zmienia się w różnych ustawieniach gałki BOOST. Obie tworzą dość skuteczny tandem pozwalający nie tylko dostroić barwę efektu do własnych preferencji, ale także dopasować do różnych instrumentów i słabszych lub mocniejszych przetworników w nich zamontowanych.

Pytanie nurtujące wszystkich brzmi: czy efekt gwarantuje uzyskanie barwy SRV a’la „Lenny”? Oczywiście nie – do tego potrzeba kilku innych elementów, takich jak dobry Stratocaster i prawdziwy lampowy piec. Niemniej znacznie to ułatwia, ukierunkowując charakter brzmienia na właściwe tory. Pomijając wszelkie wypływające z nazwy konotacje, jest to dość skuteczne narzędzie do rzeźbienia soundu także w sytuacji, gdy SRV jest nam kompletnie obojętny.

Przetestowaliśmy efekt na kilku kompletnie odmiennych instrumentach, wpiętych do trzech różnych wzmacniaczy i za każdym razem Lenny dodawał coś co trudno opisać a co powodowało, że nagle chciało się grać więcej. Kostka firmy J. Rockett Audio Designs to produkt bardzo nieoczywisty, oryginalny i różny od wszystkiego co dotychczas testowaliśmy, ale z pewnością niezwykle inspirujący.

rockettpedals.com
www.w-distribution.de