Ibanez idzie do siódmego nieba z nowym modelem JEM7V7 Steve'a Vaia
Wśród wielu nowości japońskiego producenta zaprezentowanych na targach NAMM pojawił się ekskluzywny, sygnowany nazwiskiem wirtuoza gitary, 7-strunowy JEM 7V7.
Flagowa w tej chwili 7-strunówka Ibaneza posiada 5-częściowy gryf JEM-7 Prestige, będący złożeniem trzech warstw klonu i dwóch wenge, na którym spoczywa palisandrowa podstrunnica z piękną, perłowo-abalonową inkrustacją 'Tree-Of-Life'.
Wykończony w białym kolorze, olchowy korpus wyposażono w mostek tremolo Lo-Pro Edge 7, a w układzie elektrycznym znalazły się pickupy DiMarzio Blaze, zapewniające mocne i bardzo klarowne brzmienie w niskich rejestrach. Stronę wizualną uzupełnia perłowa płytka maskująca i złoty kolor osprzętu.
Ibanez JEM 7V7 dostarczany jest oczywiście w wysokiej klasy futerale, a najwyższa jakość wykonania potwierdzona jest wyjściową ceną wynoszącą 4,399.99 dolarów.
