Storm Corrosion - szczegóły albumu

Newsy
Storm Corrosion - szczegóły albumu

Debiutancki album Storm Corrosion, projektu Mikaela Akerfeldta i Stevena Wilsona pojawi się w sklepach 7 maja nakładem Roadrunner Records.

Płyta zatytułowana po prostu "Storm Corrosion", zostanie wydana w kilku formatach - standardowym CD, kolekcjonerskim winylowym secie, wersji Blu-ray/CD, a także specjalnym zestawie zawierającym zarówno wersję winylową jak i Blu-ray/CD.

W skład edycji winylowej ozdobionej specjalnym artworkiem, oprócz 180 gramowych czarnych krążków, wchodzą również dwa plakaty (w tym jeden opatrzony autografami twórców) oraz dostęp do elektronicznej wersji materiału w postaci plików Flac (zapewne dla kolekcjonerów płyt analogowych nie posiadających gramofonu, bo są i tacy).

Wersja Blu-ray/CD to poza regularnym CD również materiał w formacie 5.1 audio, wersje demo 2 utworów i 5 dodatkowych kawałków instrumentalnych

Tracklista "Storm Corrosion" CD:

1. Drag Ropes
2. Storm Corrosion
3. Hag
4. Happy
5. Lock Howl
6. Ljudet Innan

Tracklista "Storm Corrosion" Blu-ray/CD:

1. Drag Ropes
2. Storm Corrosion
3. Hag
4. Happy
5. Lock Howl
6. Ljudet Innan
7. Drag Ropes
8. Storm Corrosion
9. Hag
10. Happy
11. Lock Howl
12. Ljudet Innan
13. Drag Ropes (demo)
14. Hag (demo)

Na płycie pojawią się również goście: Gavin Harrison z Porcupine Tree (bębny, instrumenty perkusyjne), Ben Castle (instrumenty dęte) i Dave Stewart (smyczki).

Steven Wilson: "Muzykę tworzyliśmy razem siedząc w jednym pokoju, nie korzystaliśmy z gotowych pomysłów, które powstały wcześniej. Zaczęliśmy właściwie od podstaw, tworzenia kompozycji i aranżu. Gdybyś spytał mnie o to trzy miesiące wcześniej, odpowiedziałbym, żebyś oczekiwał nieoczekiwanego, ale teraz, kiedy ukazały się "Heritage" i "Grace of Drowning", nie wydaje mi się, żeby nasza muzyka była szokiem dla słuchaczy, ponieważ to prawie trzecia część trylogii."

"Nawet jeśli ten materiał jest bardziej orkiestrowy, oszczędniejszy, mroczniejszy, bardziej pokręcony i melancholijny, wciąż słychać, że należy do tego samego świata dźwięków co "Heritage" i "Grace of Drowning", co zresztą nie jest dziwne, ponieważ powstawał w tym samym czasie co te albumy. Pracowaliśmy razem nad krążkiem, ale jednocześnie zajmowaliśmy się muzyką, która z założenia nie miała znaleźć się na "Storm Corrosion". Dlatego to bardzo orkiestrowa płyta, możecie spodziewać się długich kompozycji, które rozwijają w nietuzinkowy sposób. Nie mam złudzeń, połowa ludzi znienawidzi ten album, ale druga go pokocha. Tak czy siak, będę z tego powodu bardzo szczęśliwy".

Mikael Akerfeldt: "Niektóre fragmenty na tej płycie to najpiękniejsza muzyka, jaką kiedykolwiek nagrałem. Prawdziwie magiczne momenty. (...) Nie znam drugiego takiego zespołu, który brzmiałby jak Storm Corrosion, ale to właśnie było jednym z naszych celów."