Peter Frampton odnalazł gitarę po 30 latach
Dzięki śledztwu dwóch fanów odnalazł się zagubiony w 1980 roku Gibson Les Paul należący do Petera Framptona.
Peter Frampton otrzymał tę gitarę w 1970 roku od niejakiego Marka Mariana w czasie koncertu Humble Pie w Fillmore West. Frampton pożyczył ją przed występem a po jego zakończeniu chciał ją odkupić. Okazało się jednak, że Mariana nie ma zamiaru jej sprzedać, ale za to chętnie podaruje ją Framptonowi.
Gitarzysta użył tego Les Paula na albumach Humble Pie "Rock On" oraz "Performance Rockin' the Fillmore", a także na solowym i przełomowym w karierze muzyka multiplatynowym krążku "Frampton Comes Alive!", do dziś pozostającym jednym z najlepiej sprzedających się albumów koncertowych wszech czasów.
Gitara zaginęła w 1980 roku w wyniku katastrofy samolotu towarowego, by po ponad 30 latach odnaleźć się na karaibskiej wyspie Curaçao. Eksperci z fabryki Gibsona potwierdzili, że to oryginalny zaginiony egzemplarz Framptona.
Peter Frampton pojawił się z odzyskanym Les Paulem na koncercie w Nashville. "Wciąż jestem w szoku. Nigdy bym nie przypuszczał, że ta gitara wciąż jeszcze istnieje, nie wspominając o tym, że kiedykolwiek do mnie wróci. Otrzymałem ją z powrotem, ale nigdy nie zapomnę o ludziach, którzy stracili życie w katastrofie. Jestem bardzo wdzięczny tym wszystkim, którzy przyczynili się do odzyskania tego Gibsona. Teraz zamierzam ubezpieczyć go na 2 miliony dolarów i nigdy nie spuszczać z niego oka! To zawsze była moja gitara numer jeden. Wymaga kilku drobnych napraw, ale tak szybko jak to będzie możliwe zamierzam z powrotem zacząć na niej grać." - skomentował muzyk.
Relacja z berlińskiego koncertu Framptona TUTAJ.
