Killing Joke w listopadzie w Krakowie

Zespół znany jest z bezkompromisowego podejścia i niezwykle energetycznych występów, a frontman formacji Jaz Coleman nie stroni od kontrowersji - to wszystko gwarantuje, że będzie to niezapomniany koncertowy wieczór. Tym bardziej, że Killing Joke będzie prezentował materiał z najnowszego, piętnastego już albumu "Pylon" - jednej z najlepszych płyt ubiegłego roku.

21 listopada 2016
Kraków / Kwadrat, ul. Skarżyńskiego 1

Bilety:
90 zł - przedsprzedaż,
100 zł - w dniu koncertu

Organizator: Knock Out Productions oraz Core-Poration

Bilety dostępne od piątku, 08 lipca na www.knockoutprod.net/sklep (druki kolekcjonerskie)

Zaprasza Knock Out Productions
http://www.knockoutprod.net

Piekielnie inteligentni ludzie, tworzący piekielnie inteligentną muzykę, która zainspirowała rzesze twórców z szeroko pojętej sceny alternatywnej, w tym grunge'owej, a nawet metalowej. Nie zapominajmy, że ich kompozycję "The Wait" wiele lat temu przerobiła Metallica.

Zaczęli w 1978 roku w Londynie, zafascynowani punkiem i zachodzącymi w Anglii oraz na świecie przemianami społeczno-politycznymi, w tym wizją nuklearnej apokalipsy. Jaz Coleman, niedoszły architekt Kevin "Geordie" Walker, Martin "Youth" Glover i "Big" Paul Ferguson od samego początku wyróżniali się z masy powstających wówczas zespołów. Choćby brzmieniem, intensywnością koncertów, na których przez lata integralnym elementem było palenie przez Jaza brytyjskiej flagi. Wokalista obdarzony potężną charyzmą i niebagatelnymi umiejętnościami muzycznymi (z czasem został dyrygentem i do dziś zdarza mu się prowadzić orkiestry) nigdy nie miał oporów przed mówieniem o konieczności pozbycia się "chciwych drani z banków centralnych", albo o tym, jak media manipulują społeczeństwami.