Baterie w przetwornikach
Mam pytanie odnośnie zasilania przetworników aktywnych oraz efektów podłogowych. Kilkakrotnie w takich sytuacjach spotykałem się z załączonymi przez producenta bateriami marki GP. Czy istnieje tutaj jakieś głębsze uzasadnienie, czy równie dobrze zastosować można inne ogólnie dostępne baterie, np. alkaliczne?
Sprawne zasilanie to podstawa dobrego działania urządzeń, które wymieniasz. Baterie załączane przez producentów sprzętu muzycznego (czy też urządzeń elektrycznych bądź elektronicznych) w dużej mierze dyktowane są umowami pomiędzy koncernami produkującymi sprzęt i baterie. Sprawy marketingowe i ekonomiczne grają tu pierwsze skrzypce. Musimy sobie otwarcie powiedzieć, że bateria w układach aktywnych jest zasilaniem startowym. Oznacza to, że producent nie inwestuje w to zbyt wielkich pieniędzy i kieruje się względami oszczędnościowymi.
Baterie GP nie należą do czołówki, jeżeli chodzi o jakość i wytrzymałość. Choć są tańsze i sprawdzą się na starcie, to sugerowałbym (szczególnie w gitarach aktywnych, gdzie wymiana baterii wiąże się z czasochłonnym odkręcaniem atrapki) stosowanie baterii najlepszych, a do takich można zaliczyć Duracell i Energizer. Wytrzymałość ich jest wielokrotnie większa i jako rozwiązanie docelowe są one najlepsze.
