Bartek Krzysztoń (Deathproof Clothing)
Wywiady
2011-09-16
W krakowskich piwnicach działają nie tylko kabareciarze i młodzi adepci metalowej sztuki. W zakamarkach kamienic szyją swoje ciuchy członkowie Deathproof Clothing, kolejnej młodej marki, która związana jest ze środowiskiem metal/hardcore. Z tym jak prowadzić taki biznes i z czym muszą się borykać młodzi gniewni rozmawiałem z Bartkiem Krzysztoniem, na co dzień wyczynowym rowerzystą.
Cześć Bartek! Krótka piłka z mojej strony - kim jesteś, skąd wzięło się Deathproof Clothing i czy krakowskie piwnice sprzyjają działalności gospodarczej? (śmiech)
Hej! Moim głównymi zainteresowaniami są jazda na rowerze- freeride i ilustracja. Deathproof Clothing to pomysł mój i dziewczyny Martyny, która razem ze mną wymyśla wzory na ubrania. Na warunki pracy nie narzekamy, wszystko projektujemy w domu w miłej atmosferze i towarzystwie naszego głupiutkiego perskiego kota...z niej czerpiemy inspirację!
Faktycznie, wzory są nieco fikuśne (śmiech). Startujecie z nową inicjatywą, która jest małym fenomenem w Krakowie. Z jakimi problemami musicie się borykać i czy w całą działalność jest zamieszana Unia Europejska i jej kapitał?
Musimy borykać się z ZUSem (śmiech) UE jeszcze nie jest zamieszana ale wkrótce będziemy się starać o jakieś dotacje.
Istniejecie od niedawna, ale już angażujecie się w działalność muzyczną oraz promocję wyczynowej jazdy na rowerze. Marka jaką jest Deathproof nie ma jednoznacznego targetu, prawda?
Dokładnie, staramy się dotrzeć do wszystkich, nie chcemy zostać zaszufladkowani jako brand dla rowerzystów czy dla muzyków.
Biorąc pod uwagę wzornictwo, równie dobrze moglibyście mieć swoje wzory w Cropp Town. I nie mówię tego jako przytyk. Domyślam się, że te pastelowe wzory są dziełem Twojej dziewczyny? (śmiech)
Tak, ona jest autorem koszulek Green Monster, Nightmare i Bat Tee, ale prywatnie raczej preferuje inny styl, który być może niedługo ukaże się na nowej koszulce.
Niedawno rozmawiałem z konkurencyjnymi debiutantami z Evil Eye Clothing, którzy wyznają zasadę Fair Trade. Stąd wygórowane ceny ich koszulek. A jak jest z Wami?
Chcemy aby nasze ceny były przystępne dla wszystkich. W przyszłości sami chcemy szyć koszulki, ale raczej byłoby to podyktowane indywidualnymi cechami koszulki, takimi jak krój, jakość.
Zatem, być może w ramach poszerzenia działalności w grę będą wchodzić kompletnie customowe zamówienia? Zrobicie design, a następnie dany delikwent będzie miał unikalną koszulkę?
Wolimy skupić się na własnych projektach, które będą dostępne dla wszystkich.
Co według Ciebie wyróżnia Waszą markę na tle innych? Albo, co może w przyszłości być kluczowym czynnikiem?
Oryginalne, duże i kolorowe wzory, których autorami jesteśmy sami.
Mi osobiście najbardziej podoba się wzór ze szczękami. W ogóle zwykła czarno-biała kolorystyka. Wręcz liczę na więcej takich.
Właśnie, w niedalekiej przyszłości planujemy również zrobić koszulki w stylistyce innej niż dotychczas ze względu na zmieniające się upodobania Martyny.
Wychodzi na to, że to ona gra pierwsze skrzypce? (śmiech) Martyna jest bardziej kreatywna od Ciebie?
Nie, to ja tu rządzę, a poza tym ona nie umie grać na skrzypcach! (śmiech). Ona w przyszłości chce profesjonalnie zajmować się ilustratorstwem, ja trochę mniej czasu temu poświęcam.
Bo Ty wolisz rower. Dlaczego freeride, a nie downhill?
Lubię pojeździć bez spiny, poza tym lubię sam budować i wymyślać trasy.
Downhill wywołuje ‘’spinę’’? (śmiech)
Tak!(śmiech) Po prostu jakoś mnie nie ciągnie do downhillu, wolę uprawiać bardziej niszowy styl jazdy.
Co Ty nie powiesz (śmiech). Słuchaj, niedawno ruszyliście, ale domyślam się, że macie już plany na przyszłość. Gdzie będzie można Was spotkać, w co macie zamiar się zaangażować i gdzie można zakupić Wasz merch?
Na pewno będziemy angażować się w pomoc zespołom muzycznym(już to robimy), wspieramy świeży belgijski band Define These Words (Pop-Punk/Alternative/Indie) i krakowski Burn The Witch (metalcore). Nasze ubrania możecie zakupić na www.deathproof.co pollecamy także polubić Nasz profil na facebooku :) http://www.facebook.com/pages/Deathproof-Clothing/118048214935945
Zatem dzięki za rozmowę i do zobaczenia!
Do zobaczenia! Pozdrawiamy!
Grzegorz "Chain" Pindor
