Niedawno zakończyła się trasa Vans Warped Tour, w której braliście udział. Jakie wrażenia?

Była to bardzo długa i przyjemna, ale z drugiej strony ciężka trasa. Zagraliśmy prawie 60 koncertów w ciągu dwóch miesięcy, więc przyznasz, że było to dość męczące. Jednak wszystko to rekompensował niezwykle pozytywny odzew fanów.

Kilka miesięcy temu miejsce Danny’ego zajął Denis i niedługo potem ruszyliście w trasę. Czy nowy wokalista zdążył zaaklimatyzować się w zespole?

Oczywiście, że tak. Denis absolutnie wpasował się w nasz skład. Nie mieliśmy jakichś większych oczekiwań co do nowego wokalisty. Denisa znaliśmy z YouTube’a, gdzie publikował covery naszych utworów. Perfekcyjnie odnalazł się na miejscu Danny’ego. Wybór Denisa był strzałem w dziesiątkę. Czuć świetną atmosferę zarówno w zespole, jak i wśród publiczności.

Wydaliście singiel "I Won’t Give In" z Denisem na wokalu. Z jakim odbiorem się spotkał?

Nowy singiel został przyjęty bardzo pozytywnie. Wokale brzmią naprawdę silnie, a tekst trafia w sedno. Nie tylko nam, ale również fanom podoba się nowe, świeże oblicze Asking Alexandria.

Jesteś fanem bluesa. Jak ten gatunek wpłynął na Ciebie?

W bluesie słychać pasję. Istnieje mało gatunków, w których skumulowana jest taka ilość emocji i prawdy. Gdy piszę piosenki, inspiruję się podejściem bluesmanów, próbuję komponować, jak oni. Zastanawiam się, jak przemycić blues do utworów Asking Alexandria. Chodzi o podejście do komponowania i oddziaływanie na słuchacza.

Czego nauczył Cię B.B. King?

B.B. King był ojcem współczesnego bluesa. Poza Garym Moorem i Erikiem Claptonem jest moim ulubionym gitarzystą. B.B. King nie znał teorii i nie dysponował zaawansowanymi umiejętnościami technicznymi, grał prosto z serca. Podobnie, jak on, gram to, co czuję wewnątrz. Technika i teoria nie jest dla mnie priorytetem.

Co słychać w Twoim solowym projekcie?

Materiał na album mojego solowego projektu jest od dłuższego czasu gotowy. Wydanie płyty opóźni się ze względu na sytuację związaną ze zmianą wokalisty Asking Alexandria. Postanowiłem odłożyć premierę tego wydawnictwa na później. Przyjdzie na to czas. Z pewnością po nadchodzącym albumie Asking Alexandria i trasie.

Jak będzie brzmiał Twój album solowy?

Jest to na pewno materiał różny od twórczości Asking Alexandria. To typowo rockowa, momentami soft-rockowa płyta, nawiązująca do klasyki. Inspirowałem się też Keane, Robbiem Williamsem, Oasis.

Co aktualnie znajduje się w Twoim koncertowym rigu?

Gram na mojej sygnaturze Ibaneza. Jeżeli chodzi o wzmacniacze, to niezmiennie podstawą brzmienia jest head Peavey 6534. Używam go od dłuższego czasu i nigdy mnie nie zawiódł. W moim pedalboardzie znajduje się m.in. reverb i delay firmy Maxon.

Po krótkiej przerwie wracacie ponownie do Polski, tym razem na dwa koncerty.

Mamy za sobą kilka koncertów w Polsce. Ostatnio graliśmy w tym roku na Orange Warsaw Festival. Muszę przyznać, że trochę obawiałem się, jak ludzie odbiorą nasz występ. To dość specyficzny festiwal. Na chwilę przed występem, widziałem pod sceną niewielką grupkę fanów. Nie zapomnę tych biegnących tłumów pod scenę, po kilku zagranych przez nas dźwiękach. Był to jeden z naszych ulubionych koncertów europejskiej trasy.

Koncerty Asking Alexandria, który wystąpi wraz z August Burns Red i In Hearts Wake odbędą się 12 października w krakowskiej Fabryce i dzień później w warszawskiej Progresji.

12 października 2015
Kraków @ Fabryka, ul. Zabłocie 23

Bilety:
89 zł - przedsprzedaż,
100 zł - w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions

13 października 2015
Warszawa @ Progresja, ul. Fort Wola 22

Bilety:
89 zł - przedsprzedaż,
100 zł - w dniu koncertu
Organizator: Go-Ahead

Bilety dostępne na stronach www.go-ahead.pl, www.biletomat.pl, www.eventim.pl, www.ebilet.pl, www.ticketpro.pl i w sklepach sieci Empik, Media Markt i Saturn.