Rock Autostrada 2012 - 25-26.08.2012 - Proszówki

Czuję się jakby ktoś zrobił mi lobotomię wieszakiem wyjętym z szafy, w której miesiąc wcześniej znaleziono trupa. Spodziewałam się mega biby i fajerwerków z okazji okrągłego jubileuszu, a trafiłam na najgorszą jak do tej pory edycję festiwalu. Najpierw spora obsuwa czasowa, potem masakryczne przerwy między zespołami, w czasie których można było co najwyżej walić głową w ścinę pobliskiego basenu. Do tego okazało się że zabrakło jednej z najważniejszych osób związanych z Rock Autostradą czyli Sierścia, który konferansował tradycyjnie wszystkie poprzednie edycje. Brakło również PiS-u (Piotr Lekki i Sierściu)- maga duetu, który co roku łagodził bolesne oczekiwanie na kolejne zespoły. Myślę, że pomimo ogromnego wkładu i potężnego wysiłku jaki włożył w to Jarek Skrzypek, ktoś zawalił sprawę i zmarnował 10 letnią tradycję festiwali.

Ale po kolei: Poziom muzyczny konkursowych zespołów był w tym roku niesamowicie wysoki. W niedzielnym konkursie zagrali: Colt Headed Dog, Dealer, Salvation, Animators, Complane, Cinemon, Ebola Cereal i Clock Machine. Zabrakło The Toobes i NaSenNie (też zakwalifikowanych do finałowej dziesiątki). Wygrał Clock Machine , na drugim miejscu Cinemon, trzecie miejsce dostał Complane . Przyznano również dwa wyróżnienia - dla Animators i Salvation. Tu również poczułam się strasznie rozczarowana. Nie ukrywam, kibicowałam Dealerom. Nie dość że grają dokładnie to co lubię: trochę rapcore, hardcore, punka i groove metalu, to mają świetne teksy i doskonale radzą sobie na scenie. Ich pierwszą płytę "Degradacja" wożę na stałe w samochodzie, ostatni materiał "3" ("Wola mocy", "Mówisz" i "Na dnie") rozwalił na łopatki. Zresztą ekipa udostępnia go na swojej stronie za free, więc polecam gorąco. Dealer oficjalnie gra w składzie : Sudi (Wokal), Dugi (wokal), Sumo (gitara), Stożek (gitara), Lasek (bas) i Tekla (perkusja), prywatnie Panowie mają jednak imiona i nazwiska. Jako że był to krótki set konkursowy Dealerzy zagrali 6 numerów : "Na dnie", "Mówisz", "Nie pamiętam", "Tylko siłą", "Wola mocy" i "Sobą". Jury widocznie było innego zdania niż ja ale "De gustibus non est disputandum".

Nie ukrywam, dotrwałam do końca tylko dla Jurka Durała i Bzyka. Ziyo jest jednym z tych zespołów na który od dawna chciałam jechać, ale zawsze waliły mi się jakieś kłody pod nogi. Będąc sentymentalną małolatą z krzywymi zębami, kochałam się platonicznie w Jurku (było to jeszcze w czasach kiedy nie było komórek i lumpeksów a kupno komputera zmuszało do sprzedania obu nerek na przeszczep) czyli pod koniec mojej podstawówki. Ziyo nagrało wtedy pierwszą płytę z "Pod Jednym Niebem" i "Graffiti", a niedługo później "Witajcie w teatrze cieni" (z moim ukochanym numerem "Wyspy (Bliżej nas)"). Tą drugą płytę zajeździłam zupełnie na amen (płyt CD i mp3 też wtedy nie było) i byłam zmuszona maltretować ją potem z kasety nagranej na Kasprzaku. Rzęziło niemiłosiernie, ale miłość do zespołu była silniejsza. Jakiś czas później, jak zobaczyłam Durała z obciętymi włosami prawie się popłakałam. Na początku Kariery miał długie włosy i wyglądał jak Bono, chociaż teraz jest nadal niesamowitym, rasowym rockmenem i jak dobre wino - im jest starszy tym lepszy. Nie ukrywam koncert mnie rozwalił: na początku było trochę nowego materiału z Puzzle ("Hello", "Horoskop na urodziny"), ale potem poszło to na co najbardziej czekałam : wspomniane "Wyspy", cover Deep Purple- "Hush" oraz "Idziemy wytrwale". Standardowo parę słów o gitarzyście - Piotr "Bzyk" Sokołowski - gitarzysta, kompozytor, aranżer, akustyk, realizator dźwięku, muzyk sesyjny, który uczestniczył w nagraniu ponad trzydziestu płyt. To co Piotrek robi z gitarą to temat na odrębny artykuł, więc mam nadzieję, że wkrótce będę mogła napisać o Nim coś więcej. W obecnym składzie Ziyo grają również: Arek Rębisz (perkusja), Grzegorz Pawelec (klawisze) i Tomasz Stec (bas).

29

zdjęć

Zobacz galerię

Zobacz zdjęcia (29)

Pełna setlista koncertu:
1."Hello"
2."Horoskop na urodziny"
3."Mega moc"
4."TMK"
5."Credo"
6."Ikar"
7."Magiczne słowa"
8."Wyspy"
9."Hush"
10."I was born to be free"
11."Idziemy wytrwale"

To niestety wyczerpuje temat tegorocznej Rock Autostrady.

Foto i tekst: Romana Makówka