Ta płyta pokazuje, że współczesny świat potrzebuje ludzi refleksyjnych, którzy potrafią opisywać rzeczywistość poprzez muzykę.
Arek Zawiliński to pochodzący z Gorlic wokalista, tekściarz i muzyk. Jako gitarzysta posługuje się technikami fingerpicking, lap-style, slide i bottleneck. Występował na festiwalach w naszym kraju (jest m.in. laureatem FAMY w Świnoujściu, Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, Zaczarowanego Świata Harmonijki w kategorii gitara oraz Piosenkarnii), Czechach, Francji, Słowacji, a także grywał na ulicach Amsterdamu. Ma na swoim koncie współpracę z licznymi artystami, takimi jak Stare Dobre Małżeństwo, Ostatnia Wieczerza w Karczmie Przeznaczonej do Rozbiórki, Kropla Życia czy BGB. Jest również założycielem formacji Na Drodze.
"Na rozdrożu" to czwarty album Arka. Gościnnie pojawili się na nim Roman Ziobro (skrzypce) i Paweł Szmigielski (pianino). Znajdziemy tu 12 utworów, stanowiących zbiór refleksyjnych opowieści o człowieku i jego emocjach. Nie ma tu silenia się na intelektualistę, kogoś znajdującego się ponad całą resztą, choć trzeba przyznać, że naszemu bohaterowi daleko do przeciętności. Oto jawi się nam bowiem prawda zapisana w bluesie - facet w kapeluszu z gitarą wybiera się na wycieczkę po Polsce, korzystając z różnych środków transportu. Celem tej podróży jest obserwacja. Wszak dzięki niej artysta może tworzyć doskonałe piosenki, będące opisami jego przemyśleń.
Nieważne, czy jest to "PKS Song", "Mówiłaś", "Droga jest w nas" czy "Dobij do dna"- każdy z zawartych na tym krążku kawałków nosi w sobie ciekawą historię, której zdecydowanie warto doświadczyć.
Elvis Strzelecki
