Człowiek o imieniu Led Zeppelin II
To nie prima aprilis. 64 letni mieszkaniec miasteczka Bethalto w stanie Missouri zmienił swoje imię na... Led Zeppelin II.
Jeśli dokonywać zmian w życiu, to na całego. Tak właśnie zrobił niejaki George F. Blackburn, który, jak podaje Guitar World, rozwodząc się w miejscowym sądzie ze swoją trzecią żoną, postanowił wypełnić jeszcze jeden formularz i przy okazji zmienić swoje dane osobowe. Ponieważ przepisy dotyczące takich czynności są w niektórych stanach USA bardzo liberalne, George bez żadnych trudności, przed obliczem miejscowego urzędnika, przemienił się w Led Zeppelin II.
"Oni na na zawsze zmienili moje życie" - powiedział Led Zeppelin II reporterowi lokalnej gazety. "Dlatego to zrobiłem. Nie chciałbym uchodzić za zdziwaczałego, uzależnionego od narkotyków idiotę. Po prostu zmieniłem swoje imię, bo dzięki temu mogę być lepszym człowiekiem, niż wcześniej."
"Odrodziłem się na nowo. Od kiedy nazywam się Led Zeppelin II moje życie zdecydowanie się poprawiło" - dodał.
To wydarzenie nie powinno wywołać zdziwienia o przyjaciół i rodziny ex-George'a Blackburna, ponieważ już wcześniej przyjaciele wołali nań "Zep", a dla jego byłej żony był "LZ".
Swoją drogą, biorąc pod uwagę trzy małżeństwa bohatera tej historii, może lepszym imieniem byłoby "Heartbreaker"? Bo chyba nie "Moby Dick"?
