Deep Purple - będzie nowa płyta?
Basista Deep Purple, Roger Glover, przyznał w jednym z wywiadów, że w zespole panuje różnica zdań na temat sensu nagrywania nowego albumu.
Ostatni jak do tej pory longplay Deep Purple, "Rapture of the Deep" ukazał się sześć lat temu, tymczasem okazuje się, że być może Anglicy nie zarejestrują jego następcy.
"W zespole nie ma jednomyślności w kwestii, czy nagrywać nowy krążek, czy też nie" - powiedział Roger Glover. "Płyty nie przynoszą już żadnego dochodu. Moim zdaniem jesteśmy kapelą, która wciąż powinna wydawać albumy, nawet jeśli będziemy musieli dokładać do tego interesu. Być może jestem tradycjonalistą, ale uważam, że powinniśmy wciąż to kontynuować. Możemy nadal rozwijać się z naszą muzyką, a najlepszym na to sposobem jest robienie to, co zawsze. Nie ma w tym niczego złego. Album jest jak uchwycenie specyficznego momentu w czasie. Dla zespołu z taką historią jak nasz, takie momenty są bardzo ważne".
Tymczasem w czerwcu i lipcu, a później listopadzie i grudniu, Deep Purple rusza w tour, z towarzyszeniem orkiestry. Podczas trasy nazwanej "The Songs That Built Rock" fani będą mieli okazję usłyszeć klasyczne kompozycje Anglików, takie jak "Smoke on the Water" czy "Highway Star" w symfonicznej oprawie.
Co miał na ten temat do powiedzenia Glover: "Wciąż koncertujemy i bardzo wielu ludzi miało już okazję nas widzieć. Dlatego pomyśleliśmy, że będzie to wyzwanie nieco innego rodzaju. Jesteśmy najbardziej znani z naszych starych kawałków, więc czas na to, żeby zrobić coś innego".
