Queens Of The Stone Age będzie nagrywać
"Teraz czeka nas miesiąc przerwy, a potem lecimy na Glastonbury, a stamtąd prosto do studia" - tymi słowami lider zespołu, Josh Homme, rozwiał wszelkie wątpliwości fanów. Nowy krążek QOTSA zbliża się coraz większymi krokami.
Queens Of The Stone Age zamierzają porządnie wziąć się do pracy nad nowym albumem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, materiał na zbliżający się krążek będzie gotowy jeszcze w tym roku.
"Teraz czeka nas miesiąc przerwy, a potem lecimy na Glastonbury, a stamtąd prosto do studia zdradził. (...) Płyta powinna być gotowa przed końcem roku. Mamy mnóstwo piosenek. Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie musimy niczego udowadniać. Chcemy po prostu grać dla tych, którzy nas lubią i robić to dobrze." - tak skomentował zamieszanie wokół Queens Of The Stone Age Josh Homme.
Ostatnim długogrającym krążkiem QOTSA jest "Era Vulgaris" z lipca 2007 roku.
Formacja miała zagrać 30 maja w warszawskiej Stodole, ale niestety (podobnie jak występy 28 maja w Budapeszcie i dzień później w Pradze) koncert został odwołany.
"W związku z nieuniknionymi okolicznościami, zespół musi wrócić do Stanów Zjednoczonych wcześniej, niż to było planowane. Queens Of The Stone Age przepraszają za wszelkie niedogodności. Bilety można zwracać w miejscu zakupu" głosił krótki komunikat na stronie zespołu.
Mamy jednak nadzieję, że wrócą do nas prędko... kto wie? Może już z nowym materiałem?
(krn)
